"Pewien sędzia prowadził rozprawę dotyczącą niebezpiecznego gangstera. Zakończył ją w sobotę po poludniu podsumowując: Jesteście skazani na powieszenie , wyrok ma być wykonany w południe w jednym z siedmiu dni najbliższego tygodnia. O dniu w którym ma być wykonany wyrok dowiecie się z rana tego dnia , w którym ma być dokonana egzekucja. Wcześniej o tym wiedzieć nie możecie. Czemu wyrok nigdy nie będzie wykonany?"
Bo ten paradoks jest dziwny i trochę nie praktyczny imho. Teoretycznie więźnia nie możesz powiesić w niedzielę, bo jak dożyje do soboty wieczorem to się skapnie, że powiesisz go w niedzielę. I teraz, skoro wie, że w niedziele go nie powieszą, to nie powieszą go też w sobotę, bo jak dożyje piątku, to będzie wiedział, że zabiją go w sobotę na 100%. I tak rozpatrując każdy dzień tygodnia wychodzi, że nie można
Komentarze (75)
najlepsze
Jeżeli coś jest niemożliwe, to niemożliwe jest wiedzieć co to jest, a więc wszystko jest możliwe
"Czy uważacie że determinizm paliatywny w kategoriach absolutnych antycypuje adekwatnie percepcję aliceptów transcendentalnie permanentnych?"
Motyw podobny do paradoksu pinokia: http://www.wykop.pl/link/150879/paradoks-pinokia
Z tego cyklu: czy wszechmogący Bóg jest w stanie stworzyć kamień, którego nie będzie w stanie podnieść?
"Pewien sędzia prowadził rozprawę dotyczącą niebezpiecznego gangstera. Zakończył ją w sobotę po poludniu podsumowując: Jesteście skazani na powieszenie , wyrok ma być wykonany w południe w jednym z siedmiu dni najbliższego tygodnia. O dniu w którym ma być wykonany wyrok dowiecie się z rana tego dnia , w którym ma być dokonana egzekucja. Wcześniej o tym wiedzieć nie możecie. Czemu wyrok nigdy nie będzie wykonany?"
Sąd. Oskarżony może odpowiadać na pytania mówiąc jedynie "tak", lub "nie".
Prokurator zadał pytanie "Czy przestałeś już bić swoją żonę?".