Na weselu swojego brata znajomy dostał sprzączką od paska w głowę. Na tyle skutecznie, że stracił przytomność. Agresorem był jakiś jurny pijaczek, który postanowił wysępić trochę wódy. Kiedy go (znajomego) wieźli do szpitala, karetka - Duży Fiat - miała wypadek, a on nieprzytomny wypadł na ulicę. Na szczęście nic poważniejszego się mu nie stało, ale sama historia wydaje mi się filmowa:)
Akurat w Rosji samochody uprzywilejowane traktowane są z pogardą i wręcz utrudnia im sie przejazd. Sam byłem wielokrotnie świadkiem na trasie dojazdowej do lotniska Szeremietiewo w Moskwie jak nasz taksówkarz szybciej przeciskał się przez korki niż karetka na sygnale.
Widziałem bardzo podobną sytuację w Krakowie na rondzie Matecznego... było to może 13-14 lat temu. Z karetki wypadła matka i małe dziecko zawinięte w kocyk. Nikomu nic się nie stało.
Komentarze (13)
najlepsze
@makrojestdebest: i otwiera kolejną flaszkę samogonu...
Dodaj obrazek do wykopu, dobrze radzę ;)
Komentarz usunięty przez moderatora