@van: Podtrzymuję swoje zdanie. Ginięcie "prawie co odcinek" skończyło się dawno temu. Teraz Kenny ginie bardzo okazyjnie, głównie w odcinkach o superbohaterach.
moim zdaniem to tylko marketing. pod koniec kazdego odcinka WSZYSTKO zawsze wracało do stanu pierwotnego. w tej chwili jest jakies 200 odcinkow, widzialem zdecydowana wiekszosc z nich. co prawda uśmiercanie głównych bohaterów jest ostatnio modne, ale nie sądzę żeby po 10 sezonach nagle miała się zmienić formuła serialu
moim zdaniem to tylko marketing. pod koniec kazdego odcinka WSZYSTKO zawsze wracało do stanu pierwotnego. w tej chwili jest jakies 200 odcinkow, widzialem zdecydowana wiekszosc z nich. co prawda uśmiercanie głównych bohaterów jest ostatnio modne, ale nie sądzę żeby po 10 sezonach nagle miała się zmienić formuła serialu
@orestlenczyk: Stewie zbuduje swój kolejny wehikuł czasu pod koniec sezonu i wróci się w czasie aby uratować Briana. Oczywiście to tylko moje
Komentarze (173)
najlepsze
źródło: comment_MGYNbMYvGsrV2VY9m26lOXbNWwUqeuee.jpg
Pobierz@orestlenczyk: Stewie zbuduje swój kolejny wehikuł czasu pod koniec sezonu i wróci się w czasie aby uratować Briana. Oczywiście to tylko moje
źródło: comment_U21PR0XqNK0ZEHMzMurA6Gxo364bl9X7.jpg
PobierzBrian był dla mnie główną postacią, bardziej wyrazistą niż Peter czy Meg, pomijam już resztę która była dodatkiem.
Tym bardziej że lubię zwierzęta często bardziej niz ludzi. Przywiązałem się do niego jak do swoich psiaków które tez dawno temu dokonały żywota.
Pewnie