Wzruszające, ostatnie zdjęcia właścicieli z ich nieuleczalnie chorymi psami
Niektórzy płaczą na Titanicu, inni tylko na pogrzebach, a ja, chyba przez to, ze jestem właścicielem suczki, która jest ze mną prawie od podstawówki, miałem lekkie katharsis oglądając te zdjęcia. W pierwszym komentarzu moje, miejscami luźne tłumaczenie artykułu.
Brodzacy_w_Zbozowej z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze