Ech mogliby zrobić remake Force Commandera. Fajnie by było pograć w troszkę dojrzalszego rtsa w uniwersum SW niż prosty Empire At War. No ale czego ja wymagam? 90% obecnego pokolenia graczy by nie ogarnęło interfejsu, a reszta by olała bo nudne i nie można zbudować pierdyliarda jednostek. Papa na zawsze fajne gry.
Mogło być gorzej. Mogło trafć w ręce Ubi, które jest ostatnio specjalistą wyłącznie od portów i niszczenie wcześniej ciekawych serii (aka Ghost Recon, Splinter Cell, Heroes).
Electronic Assholes to jedynie banda cwanych ku#$% z dużą kasą i siecią dystrybucji, bandą która wykupuje lub uzależnia od siebie firmy tworzące gry.
Nazwał bym ich Microsoftem przemysłu gier, gdyby nie to, że przy tych zwyrolach nawet Microsoft wygląda jak aniołek.
@Opornik: Czy ja tu widzę niekonsekwencję? Przecież M$ (z której strony by nie spojrzeć) sam produkuje soft (nie jest jedynie wydawcą) i również wyznacza trendy w wielu dziedzinach.
@shela: Większość storrentuje ;). Ale może zamiast przejmować się syfem, jaki robią Ubi, EA i ich pokrewniacy, może lepiej zainwestować w coś starszego i sprawdzonego, a więc zajebistego np. z gog.com? Komu potrzebny kolejny star uors (no sory, ale już po Jedi Academy nic ciekawego z tej serii nie było... może po prostu mi się znudziła?)?
@Ssssssssindriiiiiiiiiiiiiii: Gog.com fajne ... Ale osobiście ostatnio zainteresowałem się GMG. Fajne promocje można wyhaczyć ;)
Większość storrentuje ;)
Zakładałem wariant optymistyczny :]
Mi osobiście lata, dynda i powiewa czy to star łors czy inne hary potery. Jeśli gra jest dobra to może mieć sobie helo kiti w tytule. Nigdy nie rozumiałem owczego pędu za jakimś uniwersum, a najbardziej nie rozumiałem wszystkich fanatyków star łorsów czy innych star treków, którzy wciągną
Komentarze (126)
najlepsze
Electronic Assholes to jedynie banda cwanych ku#$% z dużą kasą i siecią dystrybucji, bandą która wykupuje lub uzależnia od siebie firmy tworzące gry.
Nazwał bym ich Microsoftem przemysłu gier, gdyby nie to, że przy tych zwyrolach nawet Microsoft wygląda jak aniołek.
@Opornik: Czy ja tu widzę niekonsekwencję? Przecież M$ (z której strony by nie spojrzeć) sam produkuje soft (nie jest jedynie wydawcą) i również wyznacza trendy w wielu dziedzinach.
Zakładałem wariant optymistyczny :]
Mi osobiście lata, dynda i powiewa czy to star łors czy inne hary potery. Jeśli gra jest dobra to może mieć sobie helo kiti w tytule. Nigdy nie rozumiałem owczego pędu za jakimś uniwersum, a najbardziej nie rozumiałem wszystkich fanatyków star łorsów czy innych star treków, którzy wciągną