Kto nie chce niech nie ogląda i już. Nikt nikogo nie zmusza. A jeśli faktycznie jest to takie dno i Polacy gardzą takimi programami to długo się nie utrzyma na wizji i po problemie. Choć statystyki przeczą takiemu scenariuszowi.
Ja od dawna telewizji nie oglądam , a nawet nie znam niektórych seriali , Warsaw Shore (to znam tylko i wyłącznie z jakiś artykułów),czy Miłość na Bogato... Nie wiem co to za syfy i raczej nie chce wiedzieć.(Pozdro dla tych co nie oglądają takich syfów..) Jedyne co mogę jeszcze oglądać to tylko Kiepscy i 13 posterunek :D
Komentarze (173)
najlepsze