Hej,
Nazywam się Przemysław Dębiak (aka Psyho) i ostatnio był o mnie
wykop.
Lubię się dzielić wiedzą, a jednocześnie pomyślałem sobie, że moglibyście być zainteresowani AMA ze mną.
Parę słów o mnie:
Pytają mnie jeszcze czasem o dowód, mimo że mam 30 lat.
Nigdy nie pracowałem na etacie.
Mieszkam na stałe w Polsce, i póki co nie mam zamiaru się stąd wyprowadzać.
Jak byłem dzieckiem, chciałem zostać superbohaterem. Nie wyszło.
Nigdy nie miałem pomysłu na życie i w sumie dalej nie mam. W różnych momentach życia myślałem sobie, że będę: game developerem, aktorem, DJem/producentem muzyki elektronicznej, zawodowym pokerzystą (jeżdżenie na turnieje, wydawało się świetną okazją do zwiedzania świata) i parę innych o których trochę głupio mówić.
Jestem "university drop-out", czyli de facto mam średnie wykształcenie.
Nie potrafię postawić JBOSSa, ale za to używam wikipedii jako CV ;)
Możecie pytać o cokolwiek chcecie, aczkolwiek z racji tego że nie jestem do końca anonimową osobą, nie będę mógł na wszystko odpowiedzieć.
Weryfikacja, bo widziałem że to modne ;) [Z jakiegoś powodu update quote'a nie działa w real-time'ie, więc nie wiem kiedy się odświeży]
Komentarze (503)
najlepsze
Mówiłeś, że Twoja dieta to głównie mięso i surówki. Czy zwracasz uwagę na to aby spożywać odpowiednią ilość omega 3 w diecie - czy spożywasz dużo ryb i owoców morza?
Przez mięso mam na myśli także ryby, aczkolwiek nie jadam specjalnie dużo ryb - raz na tydzień, może troszkę rzadziej. Co do samej diety - mam tak, że traktuję dietetykę trochę jak pseudonaukę. Mnóstwo badań naukowych o znikomej wartości, ze statystycznego punktu widzenia bezwartościowy.
edit: to pewnie suma jakiegos prostego ciagu, ale na tym poziomie to bylem jakies dwadziescia lat temu, albo i nawet nie.
W zasadzie jedno, bądź dwa pytania...
1) Stare Thunderdome'y czy nowe komercyjne nu-stylowe gówno?
1) Nie wiem co masz na myśli nu-stylowe gówno ;) Rzeczywiście był ten moment, w którym był wyraźny podział - jeśli dobrze pamiętam to chyba zaczęło się od XIV-tki. I w pełni się mogę zgodzić, że to był tragiczny krok wstecz, ale IMHO kilka lat później nastąpiło odrodzenie. No i zdecydowanie wolę dzisiejsze ambitniejsze produkcje, niż najlepsze stare utwory. Rozwój softu sprawił, że kawałki są teraz dużo bardziej dopracowane, a wraz z biegiem lat stawało się to dla mnie coraz istotniejsze. Tak właściwie to poza Ophidianem nie potrafię wymienić żadnego gościa, który systematycznie wypuszcza genialne rzeczy, gdzie nie mogę się przyczepić do wykonania. Pamiętam, że jeszcze do gustu mi w miarę przypadł Meccano Twins/Art of Fighters oraz Amnesys. Nie znoszę Angerfista i większości rzeczy tego pokroju - trochę mnie smuci, że to są najbardziej popularni wykonawcy, bo IMHO reprezentują niestety niski poziom. Między innymi dlatego przerzuciłem się na inne gatunki muzyczne - w hardcorze jest niestety mało utalentowanych wykonawców.
2) Nie słuchałem nic z tego co
Słyszałem, że Python jest łatwy i przyjemny w nauce ale czy tylko ze względu na to warto się na nim koncentrować na początku?
Jak w młodym wieku znalazłeś motywację do regularnej pracy?
Co poleciłbyś robić takiemu gimbusowi jak ja, który próbuje poważnie myśleć o przyszłości, lecz nie ma wystarczającego samozaparcia i wsparcia bliskich aby sobie poradzić?
Chciałem zawsze "tworzyć rzeczy". W wieku 14 lat porządnie przysiadłem do nauki programowania oraz komponowania muzyki. Właściwie to było źródło całej mojej motywacji. Nie było moim celem być w czymś świetnym - jedynie chciałem coś stworzyć. No i 15 lat temu nie było powszechnego dostępu do netu, w związku z tym nuda też zrobiła swoje :) Znajdź coś co Ci się podoba - próbuj ogromnej ilości rzeczy, w końcu coś takiego znajdziesz. Potem motywacja przychodzi
Genialne te kawałki http://www.wykop.pl/link/1738764/ama-psyho-przemyslaw-debiak-podobno-wymiatam-na-koderskich-salonach/#comment-18316734
Mógłbyś zapodać tego więcej? Masz może konto na last.fm czy coś podobnego? A może screenshot z odtwarzacza muzyki? Playlista na youtube? :P
Dzięki.