No niemożliwe, to już 15 lat? pamiętam, pierwszy raz usłyszałem na koloniach w Zakopanem, słuchały ją takie dwie dziewczyny. Potem po powrocie do domu kupiłem kasetę, mam ją do dziś w szufladzie.
@marcinpako: pamiętam, też jechałem tym autobusem, były tam takie dwie dziewczyny i taki dziwny gość, który siedział pod fotelem bez ubrań i drapał się po oczach
Był 1998 rok, chodziłem sobie do 7 klasy ciesząc się dzieciństwem i nowym najlepszym pc-tem w okolicy, benzyna była tania, ludzie mieli jakąkolwiek nadzieję na lepsze jutro a w stacjach radiowych i telewizyjnych leciały utwory grupy the offspring 'pretty fly' i 'kids arent alright'. Piękne czasy.
@IQ135: sorki za burzenie wspomnień... co miałeś z taniej benzyny w 7 klasie? Autem się nie chwalisz, więc wnioskuje, że go nie miałeś... Wypalaliście trawy?
@disease: Właściwie to miałem kupować prezent koledze, a ten kolega mi. Obaj doszliśmy do wniosku, że każdy kupi prezent dla siebie, a później przekaże go drugiemu, żeby ten go zapakował i przyniósł do szkoły.
Mając około 10 lat nie uważałem, że to coś niefajnego. Wydawało mi się bardziej, że jestem super i oszukałem system ;).
@escapartelamuerte: Łomatkobosko (Konopielka), oderwałem się na chwilę od telewizorni i nie mogę przestać słuchać. Ostatni raz słyszałem to na kasecie w internacie ale widzę, że w głowie utknęło do dzisiaj ;) Dzięki za znalezisko.
Mam 25 lat. Kiedy kupiłem kasetę z Americaną zrobiłem sylwestra u siebie w pokoju. Kupiliśmy z kumplem jakieś zajebiste chipsy, gazowane napoje, mieliśmy pełno "komputer świata" a na balkon wystawiłem 2 kolumny i włączyłem offspringa o północy :D pod mój dom przyszło sporo ludzi z okolicznych imprez i wtedy pierwszy raz grałem dla tłumu :D
Komentarze (202)
najlepsze
p.s. mam 27 lat
Americana,
please make your
selection
Wakacje :) Daniel przynosil boomboxa malego i go go go... Mial oryginal. (przyczepki dzialkowe nad jeziorem)
Poza tym na wyjazdowych turniejach szachowych w internacie - Offspring.
Kafejka
Tak jarałem się Offspringiem, że przez jakiś czas chodziłem z włosami postawionymi na żel, żeby wyglądać jak wokalista zespołu.
Mając około 10 lat nie uważałem, że to coś niefajnego. Wydawało mi się bardziej, że jestem super i oszukałem system ;).
7 albo 8 klasa podstawówki :)
Komentarz usunięty przez moderatora