Zastanawiam się tylko, w jaki sposób chcą ukarać wszystkich tych, którzy oszukiwali?
No chyba nie po IP ściągających tę sławną paczkę z speedyshare?
Przecież ktoś mógł ściągnąć go w kafejce, u babci, dziadka, cioci?
Albo przekazać dalej ustnie, na maila, przez komunikator, wrzucić na inny serwer?
Jak już będą komuś unieważniać, to powinni to zrobić wszystkim. Jeśli nie, to podejrzewam, że znajdzie się minimum tysiąc osób, które oszukało, a nie będzie musiało
co z tego że są odpowiedzi skoro to nie są odpowiedzi w żaden sposób firmowane przez CKE... Jeśli okaże się że jakieś pytania były źle sformułowane to CKE może podjąć decyzje że wszyscy z tego pytania dostana maksimum punktów niezależnie czy odpowiedzieli źle czy dobrze (nie pamiętam dokładnie tego przypadku ale było chyba tak w jakiejś niedawnej maturze z WOS'u).
Ogólnie rzecz biorąc to pocisneliście z człowieka, który te pytania układał tekstami typu: "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
Ludzie! Bez przesady... Jestem przekonany, że wynik całego testu nie kręci się wokół jednego pytania... Błąd celowy, czy może nie? Rzeczywiście można się tutaj spierać, ale nie przesadzajmy.. Żaden człowiek nie jest idealny i może się pomylić.
Ja tego testu nie pisałem i nie znam tekstu, na którym opierało się to zadanie. Nie mniej jednak to mogło być podchwytliwe pytanie, które tylko wydawało się łatwe.
Kiedy człowiek ma stresa, to zwykle takich rzeczy nei zauważa. Dopiero teraz w domu, na spokojnie łapie się za głowę, że spieprzył jakiś banał ;)
jak słyszę gimnazjum, nowa matura, szablon to mi się to ciśnie. kiedy douczałem moją lubą (pierwszy rocznik gimnazjalistów) do matury, to tak się trochę zgiąłem jak w ciągu kilku lat (od czasu mojej matury) spieprzył się system przekazywania wiedzy. od zakresu materiału po sprawdzanie wiedzy - katastrofa.
Primo: Nie "plan" - tylko "program" (dla ścisłości, choć oczywiście w tym przypadku to są synonimy).
Secundo: "Odtworzyć program wycieczki" to nie to samo, co "odtworzyć przebieg (rzeczywisty) wycieczki" - jeżeli mamy być ściśli.
Tetrio: Podpowiedź podana w rozwiązaniu zadania wskazuje jednak wyraźnie, że chodziło o przebieg i prawdopodobnie większość ludzi (pewnie bez zastanowienia) wpisałaby właśnie jako nr 4.: "kolację z Dudkiem".
PS: Język to oczywiście nie matematyka, pozostawia spore pole do
Cicho bo wywołasz wojne o reklamy i utrzymanie IS nawet mimo że Direct Link jest pogrubiony, oprawiony w żółtą ramkę i na samej górze listy linków po uploadzie.
Całkowicie niepoprawnie. W 3 było o London Eye, tam miałeś rozdzielić na Big Bena i Buckingham Palac oraz Westminster Abbey : - ) Przykro mi, ale na logikę, zegar jest tuż obok pałacyku, więc chyba byli zwiedzac te dwa obiekty a później wesminster :P
Współczuję, jeden punkt mniej :/ Nadrobisz w czymś innym.
Komentarze (189)
najlepsze
Jak czytam te komentarze, to tak sobie myślę, że większość osób nie powinna się zbytnio wysilać, żeby dostać się do liceum. Po co zaniżać poziom.
Za moich czasów (dziś sama jestem dziadkiem ;] ) nie było internetu /testów gimnazjalnych też nie było/ i jakoś się tak ludzie nie ciśnieiowali.
Wyluzujta :)
No chyba nie po IP ściągających tę sławną paczkę z speedyshare?
Przecież ktoś mógł ściągnąć go w kafejce, u babci, dziadka, cioci?
Albo przekazać dalej ustnie, na maila, przez komunikator, wrzucić na inny serwer?
Jak już będą komuś unieważniać, to powinni to zrobić wszystkim. Jeśli nie, to podejrzewam, że znajdzie się minimum tysiąc osób, które oszukało, a nie będzie musiało
http://cdn.gazeta.pl/bi.gazeta.pl/im/2/6527/m6527022.jpg
A jednak ;/ I tak czuje, że ci co nic nie napisali będą mogli się odwołać :)
jeszcze OKE nie rozpoczely sprawdzania...
dioptrie
próbówki w których trzeba było wskazać gdzie jest skrobia
szerokości geograficzne
reakcje zobojętniania
ostrosłupy i inne figury
To co wyżej napisałem, skopiowałem wczoraj, dziś pojawiło się na teście matematyczno-fizyczno-przyrodniczym.
Kurczę, coraz młodsi mają dostęp do neta. Czuję się jak dziadek....
Ludzie! Bez przesady... Jestem przekonany, że wynik całego testu nie kręci się wokół jednego pytania... Błąd celowy, czy może nie? Rzeczywiście można się tutaj spierać, ale nie przesadzajmy.. Żaden człowiek nie jest idealny i może się pomylić.
Kiedy człowiek ma stresa, to zwykle takich rzeczy nei zauważa. Dopiero teraz w domu, na spokojnie łapie się za głowę, że spieprzył jakiś banał ;)
jak słyszę gimnazjum, nowa matura, szablon to mi się to ciśnie. kiedy douczałem moją lubą (pierwszy rocznik gimnazjalistów) do matury, to tak się trochę zgiąłem jak w ciągu kilku lat (od czasu mojej matury) spieprzył się system przekazywania wiedzy. od zakresu materiału po sprawdzanie wiedzy - katastrofa.
spotkali się na końcu z Dudkiem, więc winno być to w planie.
Plan jaki obejmował dni Marcina i Karoliny nie uwzględniał tego faktu, lecz odbyło się to spotkanie...
Pisałem ten test, więc wiem lepiej. ;)
Secundo: "Odtworzyć program wycieczki" to nie to samo, co "odtworzyć przebieg (rzeczywisty) wycieczki" - jeżeli mamy być ściśli.
Tetrio: Podpowiedź podana w rozwiązaniu zadania wskazuje jednak wyraźnie, że chodziło o przebieg i prawdopodobnie większość ludzi (pewnie bez zastanowienia) wpisałaby właśnie jako nr 4.: "kolację z Dudkiem".
PS: Język to oczywiście nie matematyka, pozostawia spore pole do
procesy cieplne
dioptrie
próbówki w których trzeba było wskazać gdzie jest skrobia
szerokości geograficzne
reakcje zobojętniania
ostrosłupy i inne figury
Chyba nie umiem czytać ze zrozumieniem ;D
Napisałem
1. Zwiedzanie bigbena, backingham palace, westminister abbey
2. Podróż do Londynskiego Oka
3. Ogladanie panoramy londynu itp itd
a powinno byc
1. Zwiedzanie bigbena
2. Zwiedzanie backingham palace, westminister abbey
3. Ogladanie panoramy itp
Myślę iż moja wersja jest poprawne, aczkolwiek jak spojrzy na to egzaminator?
Współczuję, jeden punkt mniej :/ Nadrobisz w czymś innym.