Nic rewelacyjnego. Same akwaria wbudowane w nietypowych miejscach, ale ich zawartość bardzo przeciętna. Jeśli ktoś chce zobaczyć najprawdę piękne akwaria, niech poszuka w google "Takashi Amano".
Zaliczyć karpia oznacza zrobienie zdumionej miny (wytrzeszczenie oczu i mimowolnym otwarciu ust), która przypomina pysk ryby. Podobne miny prezentują również na portalach społecznościowych "różowe panienki" i "blachary" (tzw. "karpik"), co ma w ich mniemaniu podkreślić urodę.
Mój faworyt jeśli chodzi o akwaria: nr 37. Super sprawa, chciałbym znaleźć się w tym pomieszczeniu. Wrażenia pewnie jak "20 000 mil podwodnej żeglugi" J. Verne'a :)
Komentarze (33)
najlepsze
Zaliczyć karpia oznacza zrobienie zdumionej miny (wytrzeszczenie oczu i mimowolnym otwarciu ust), która przypomina pysk ryby. Podobne miny prezentują również na portalach społecznościowych "różowe panienki" i "blachary" (tzw. "karpik"), co ma w ich mniemaniu podkreślić urodę.
Mój faworyt jeśli chodzi o akwaria: nr 37. Super sprawa, chciałbym znaleźć się w tym pomieszczeniu. Wrażenia pewnie jak "20 000 mil podwodnej żeglugi" J. Verne'a :)