Złą passą Krakowa w tym wypadku są media. Również Wykop. Oczywiście nie uważam, że jest super i nic nie trzeba robić, ale czy wiecie, że tego samego dnia, gdy w Krakowie na Grodzkiej od ciosów nożem zginął 23-letni chłopak, w całej Polsce zamordowano 7 osób? Żeby było ciekawie - 3 z nich w jednym mieście (z tego co pamiętam był to Wrocław lub Poznań). Ale to na Krakowie skupiła się uwaga opinii
O 19.30 wysiadalem na tym przystanku i przebiegl kolo mnie jakis lebek, a jak doszedlem do bloku to widzialem ten stukniety samochod. No ciekawe rzeczy na osiedlu sie dzieja.... Od dawna juz gonia sie tutaj bandy pajacow...
To nie Nowa Huta tylko Mistrzejowice. Przy okazji ogólnie w ciągu ostatnich 10 lat spadła liczba rozbojów z poziomu około 40-50k do ~20k (dla Małopolski), podobnie zabójstwa (~15/20 rocznie). Wg statystyk jest znacznie bezpieczniej niż 10 lat temu. Niestety nie mogę źródełka znaleźć, było przy którymś wykopie. Każdy rozbój/zabójstwo w Krakowie jest bardzo medialne.
Policja jak zwykle daje czadu. Biorąc pod uwagę statystyki myślę, że jedyną opcję dla naszych "stróżów prawa" jest przyczajenie się na jednostki tych band debili i wystawianie im mandatów za złe parkowanie.
Komentarze (18)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora