Panowie tu nie chodzi o licytację polską, lewicową poezją, ale o to że wiersz Tuwima okazuje się być bardzo adekwatny do obecnej sytuacji geopolitycznej. Pomimo, że był pisany bardzo dawno temu.
Stąd smutny wniosek, iż nic się nie zmieniło. My umieramy za ten świat, inni dzięki temu pławią się w luksusie.
A jeżeli chodzi o klasykę polskiej poezji, to zdecydowanie przebiję was refleksyjnym utworem Kochanowskiego:
Na wstępie powiem, że wiersz znam już lat -naście i zawsze go lubiłem. Teraz pozwolę sobie ponarzekać trochę na kondycję psychiczną co niektórych i fajny-młodzieżowy-cool obraz świata czarno-białego, a w zasadzie biało-czerwonego.
Przyznam szczerze, że zjawisko porównywania wszystkiego i wszystkich do "czerwonych" jest dla mnie wręcz zaskakujące. Zastanawiam się z czego to wynika - z popularności chwytliwej retoryki osób pokroju JKM (zwykle w dobie kryzysów
Wiem, lecz sądzę, że nie ma to większego znaczenia. Chociaż dam sobie rękę uciąć, że gdyby wiersz pochodził z innej strony pojawiłby się podobne głosy. Komuniści i antykomuniści to bardzo podobny rodzaj człowieka, tylko widzą swego "wroga" w skrajnie różnych postawach. Sami sobie kreują świat ;) Gdyby świat był taki prosty jak go widzą to istniałby dwie możliwości. 1. kraje komunistyczne byłby rajem na ziemi. 2. kraje (neo)liberalne byłby rajem na ziemi.
wykopie bo jestem punkiem z gimnazjum i nie lubie wojny i bogaczy i bardzo ponadczasowy i madry wiersz ale kaczory by go nie zrozumialy bo sa glupie i musimy sie wstydzic przed calym swiatem przez nich i mi smutno jak zabijaja bezbronne zwierzetka dla jedzenia bo jestem wegetarianinem i nie lubie kleru zloldzieji czrnych z kosciola i jak tylko sie wyprowadze to nie bede chodzic do kosciola a teraz lubie sluchac akurat
ja tez jestem pankiem i tez chodze to gimazium (fuuu). najbardziej lubie wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji, szczególnie jak z kolegami siedzimy w makdonaldzie przy szejkach i słuchamy z komurki włochatego.
jako byly lewak, ktory kiedys byl na manifach powiem ci, ze akurat nie jest to tylko ironia - sam widzialem na manifie przeciwko szczytowi gospodarczemu, na ktorej bylo kilka tysiecy ludzi, jak wodzireje ruchu zarli burgery z Maca - choc korporacji nienawidzili! no ale hipokryzja jest na porzadku dziennym w ruchach lewicowych. tak samo jak nieumiejetnosc samodzielnego myslenia i brak wiedzy ekonomicznej.
było kilka razy o ile mnie pamięć nie zwodzi, ale jak coś jest dobre to czemu nie wykopać dla nowych na wykopie :) jak już kiedyś pisałem Tuwim miał problemy przez ten wiersz, zarzucano mu brak patriotyzmu itp, całkiem zresztą bezpodstawnie, niestety wokalista akuratów z tego teledysku, już tym wokalistą nie jest bo go wywalili żal smutek przygnębienie :P
Komentarze (121)
najlepsze
Stąd smutny wniosek, iż nic się nie zmieniło. My umieramy za ten świat, inni dzięki temu pławią się w luksusie.
A jeżeli chodzi o klasykę polskiej poezji, to zdecydowanie przebiję was refleksyjnym utworem Kochanowskiego:
Gościu, siadź pod mym liściem, a odpocznij
http://www.youtube.com/watch?v=lkAzslT7Ly8
Wykop.
To jak ty słuchasz muzyki skoro nie wiesz o czym jest tekst?
Na wstępie powiem, że wiersz znam już lat -naście i zawsze go lubiłem. Teraz pozwolę sobie ponarzekać trochę na kondycję psychiczną co niektórych i fajny-młodzieżowy-cool obraz świata czarno-białego, a w zasadzie biało-czerwonego.
Przyznam szczerze, że zjawisko porównywania wszystkiego i wszystkich do "czerwonych" jest dla mnie wręcz zaskakujące. Zastanawiam się z czego to wynika - z popularności chwytliwej retoryki osób pokroju JKM (zwykle w dobie kryzysów
Prężny dyktat instytucji
Bez pamięci i litości
Tu nie będzie rewolucji.
Nie zawalczą o swe prawa
nieświadomi konstytucji
I choć byłaby bezkrwawa
Tu nie będzie rewolucji.
Wolą żywić się padliną
I oddawać prostytucji
Wierząc, że w jazgocie giną
Tu nie będzie rewolucji.
I choć nic mnie nie zaskoczy
To - czy płomień zgasł już wszędzie?
Czasem łzą się skrwawią oczy
Rewolucji tu nie będzie.
Dzięki.
jako byly lewak, ktory kiedys byl na manifach powiem ci, ze akurat nie jest to tylko ironia - sam widzialem na manifie przeciwko szczytowi gospodarczemu, na ktorej bylo kilka tysiecy ludzi, jak wodzireje ruchu zarli burgery z Maca - choc korporacji nienawidzili! no ale hipokryzja jest na porzadku dziennym w ruchach lewicowych. tak samo jak nieumiejetnosc samodzielnego myslenia i brak wiedzy ekonomicznej.
A los hombres sencillos
Cuando los carteles empapelan las paredes,
y la letra impresa da la voz de alarma
al pueblo, a los soldados llaman
y los ingenuos en la eterna mentira creen;
de que las armas hay que tomar,
y luchar, y matar, y envenenar, y quemar;
Cuando despiertan el eterno fantasma
del declive de la gran nación
y en nombre de la histórica razón
ale wole ten : http://www.wiersze.annet.pl/w,,6157
Wczoraj Twoim celem byłby nie pseudokapitalista a burżuj.
Dziś łomot spuszcza się bankierom.