@maniek1990: Na pewno system edukacji nie jest idealny i dużo mu do niego brakuje. Z drugiej strony jest lepszy niż kiedykolwiek i raczej potrzebna jest spokojna ewolucja niż radykalna ewolucja.
@DamianParol: czy w czasach gdy nie było przymusu nauki można mówić o systemie edukacji?
Czy lepsza jest sytuacja gdy ktoś uczy się konkretnych rzeczy, których chce się uczyć, czy idiotyczne ogólnokształcenie? Czy przyszły murarz musi znać Dziady? Zostawmy to jego chęci zamiast ją zabijać.
Pomijam kwestie dostępności edukacji. Czasy się zmieniły i nie można powiedzieć, że obecnie bez ministerstwa i przymusu większość miała by braki takich powszechnych i podstawowych umiejętności jak
Niektórzy niestety nie rozumieją przesłania powyższego filmu. Komentarze typu "piosenka dla lesserów" udowadniają, że system na dobre zakorzenił się w umysłach ludzi tworząc złudną iluzję nowoczesności i normalności.
Autor nagrania i tekstu ukończył jeden z najbardziej prestiżowych uniwersytetów na świecie, więc raczej nie jest nieukiem niemogącym poradzić sobie z materiałem szkoły podstawowej. Problemem nie jest edukacja sama w sobie i nauka różnych rzeczy z różnych dziedzin ale TESTY, które mają definiować przyszłość
@Bardias-Kukurydziak: na studiach sytuacja się odwraca, można samemu się doskonalić w swojej dziedzinie i wykazać się wiedzą pisząc magisterkę a nie pieprzyć że zły profesor od ptaków jak ja chce być botanikiem... Ale wykazać się, mogą ci, którzy potrafili przetrwać przez szkołę a leszcze odpadają...
Matka nie potrafi wytłumaczyć dziecku po co uczy się tych "niepotrzebnych" przedmiotów? No tak. Dziecko niewiele bystrzejsze od matki najwyraźniej.
Czy będę zarabiał na budowie pantofelka? Po co mi umiejętność analizy wiersza? Czy w życiu zawodowym chociaż raz użyję mojej wiedzy o powstaniu styczniowym? Odpowiedź brzmi - prawdopodobnie nie. Nie znaczy to, że należy ignorować tę wiedzę, do cholery! Potem mamy: pan inżynier, a owszem, na pytanie "Jakie masz zainteresowania?" odpowiada "yyy...
@quarien: Niestety, obecnie prawdziwy specjalista w danej dziedzinie musi jak najwcześniej zacząć naukę i przyswoić ogrom wiedzy, ponieważ technologie poszły zbyt daleko do przodu i nie da się zostać dobrym inżynierem w miesiąc. To są lata wgłębienia się w temat, podczas których nie ma czasu wykucie dat bitw a starożytności i wszystkich kości w ludzkim ciele.
Nasz mózg działa jak dysk twardy i musimy to w końcu zrozumieć. Każdy Mozzart i
Potem mamy: pan inżynier, a owszem, na pytanie "Jakie masz zainteresowania?" odpowiada "yyy... ASP.NET" a w liście motywacyjnym popełnia błędy ortograficzne wołające o pomstę do nieba.
Nie zrozumcie mnie źle - interesowanie się tym na czym się zarabia pieniądze to bardzo dobra rzecz, naprawdę godna pochwały, a nieznajomość ortografii nie neguje umiejętności "ścisłych". Ale osoba która interesuje się TYLKO kilkoma drobiazgami jest najzwyczajniej w świecie płytka!
Murzyn powiedział trochę prawdy. Wykopki nie tego przełkną :-)
System edukacji jest zły bo taki musi być. O to chodzi żeby marnować potencjał młodych i ciekawych świata ludzi, żeby stworzyć niewolnika, który jest niemal niezdolny do kwestionowania jedynej, słusznej prawdy.
@bluemusic: wiesz, ja już mam bliżej do wywiadówek jako rodzic niż jako dziecko i powiem Ci, że osobiście nie potraktowałem tego jako piosenki dla leserów...
Komentarze (14)
najlepsze
Czy lepsza jest sytuacja gdy ktoś uczy się konkretnych rzeczy, których chce się uczyć, czy idiotyczne ogólnokształcenie? Czy przyszły murarz musi znać Dziady? Zostawmy to jego chęci zamiast ją zabijać.
Pomijam kwestie dostępności edukacji. Czasy się zmieniły i nie można powiedzieć, że obecnie bez ministerstwa i przymusu większość miała by braki takich powszechnych i podstawowych umiejętności jak
Autor nagrania i tekstu ukończył jeden z najbardziej prestiżowych uniwersytetów na świecie, więc raczej nie jest nieukiem niemogącym poradzić sobie z materiałem szkoły podstawowej. Problemem nie jest edukacja sama w sobie i nauka różnych rzeczy z różnych dziedzin ale TESTY, które mają definiować przyszłość
Czy będę zarabiał na budowie pantofelka? Po co mi umiejętność analizy wiersza? Czy w życiu zawodowym chociaż raz użyję mojej wiedzy o powstaniu styczniowym? Odpowiedź brzmi - prawdopodobnie nie. Nie znaczy to, że należy ignorować tę wiedzę, do cholery! Potem mamy: pan inżynier, a owszem, na pytanie "Jakie masz zainteresowania?" odpowiada "yyy...
Nasz mózg działa jak dysk twardy i musimy to w końcu zrozumieć. Każdy Mozzart i
Kiedy Ty marnujesz czas
System edukacji jest zły bo taki musi być. O to chodzi żeby marnować potencjał młodych i ciekawych świata ludzi, żeby stworzyć niewolnika, który jest niemal niezdolny do kwestionowania jedynej, słusznej prawdy.