Dobre nagranie, wreszcie ludzie trzeźwo patrzący na tą sprawę. Miałem wrażenie że tylko ten koleś z DEA nie rozumie tego, on ciągle określał marihuanę jako niebezpieczną dla zdrowia i niszczycielską, w ogóle nie przejmował się argumentami reszty, bo z tego co zauważyłem - może źle zrozumiałem - on był jedyną osobą broniącą kryminalizacji.
Z tego po raz kolejny wnioskuję że ludzie któzy są przeciwni marihuanie to po prostu zatwardziali konserwatyści, którym raz
@rolexxxl 5 lat temu to pisałeś, wiele się przez ten czas zmieniło. Może i Twoje myślenie? Ja myślę, że Sokół w kawałku Dentysta nawinął PRAWDĘ #true . Wszystko może uzależnić nawet kebaby, ale chyba powinno się dać ludziom wolny wybór. Może nie zalegalizować, ale żeby się nie szło za to siedzieć. Żeby otworzyć #coffeeshop i zarabiać hajs dla Państwa. Żeby ludzie, którzy mają ochote palić, lubią to mieli pewność, że palą naturalne
niedawno przy którymś "legalizacyjnym" wykopie podawałem fakty:
- samobójstwa pod wpływem alkoholu około 50-60%
- samobójstwa pod wpływem marihuany - 0 (zero)
- samobójstwa pod wpływem innych narkotyków - 2,7%
a przecież marihuana jest dużo popularniejsza niż inne narkotyki razem wzięte, więc jeśli miałaby sprzyjać samobójstwom, to trafiłby się chociaż jeden przypadek w ciągu 10 lat.
Komentarze (17)
najlepsze
Z tego po raz kolejny wnioskuję że ludzie któzy są przeciwni marihuanie to po prostu zatwardziali konserwatyści, którym raz
Moim spidem jest moja żona i córeczka.
A wasza wola wola jest w Was i się nie wtryniam.
Byle było dobre.
Każdy broni, to czego kocha.
Szacunkiem będzie przestrzegać przed kolejnym wyskokiem.
Jakimkolwiek.
Czy może też szacunkiem będzie być zjaranym?
A może należałoby spowodować, aby nasza rzeczywistość była taka wspaniała, że nie trzeba było by jej zmieniać używkami?
No chyba, że za słabi jesteście na to...
Ale to wasza sprawa i jakby wasz kompleks.
- samobójstwa pod wpływem alkoholu około 50-60%
- samobójstwa pod wpływem marihuany - 0 (zero)
- samobójstwa pod wpływem innych narkotyków - 2,7%
a przecież marihuana jest dużo popularniejsza niż inne narkotyki razem wzięte, więc jeśli miałaby sprzyjać samobójstwom, to trafiłby się chociaż jeden przypadek w ciągu 10 lat.
http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=106
Jak na to wpadłeś? Szacun.