Opona z instynktem mordercy, żądne krwi ślimaki, lewitujące chomiki-zabójcy czy zmutowane pomidory wcinające każdego, kto stanie na ich drodze. Absurd goni absurd.
@jos: Tak. Ludzie narzekają na to że filmy są płytkie, ale nie próbują spojrzeć na coś z innej perspektywy jak "koń to koń", "opona to opona i to jest #!$%@?". Niby wszyscy wiemy że czasem trzeba się zastanowić nad przekazem, ale jak co do czego, to zapominamy, że może właśnie teraz by pasowało..
Opona jest bez sensu? Wystarczy tam wstawić dowolną postać. Oh wait ma sens, tylko jest absurdalny nie
@pedagogik: Problem kiepskiego nauczania, wiersze na polskim nie są po to żeby katować gimbusów tylko nauczyć ich jak można posługiwać się słowem tworząc wieloznaczność, ukryty przekaz i piękne konstrukty myślowe. Ale wierszy już nikt nie czyta a wszyscy się dziwią, że społeczeństwem się tak łatwo manipuluje:/ Jak się nie potrafi zrozumieć czym jest choćby metafora to przed mediami ich już nikt nie uratuje.
no dobra, a Martwe Zło? Przecież to jest chyba najbardziej kultowy kiczowaty obraz ostatniego stulecia. Ludzie to oglądają po pierdylion razy, świetnie sprzedają się limitowane wydania, nawet ktoś tam próbował robić remake, ale oczywiście wyszła groteska.
To jest inny rodzaj kiczu. Kicz typu "solid gold" ;) Tego się pewnie nie da wytłumaczyć, to trzeba czuć. Film jest w porównaniu do reszty całkiem nieźle zrobiony. Szczególnie jak na swoje czasy. W odróżnieniu od reszty nie jest też nudny. W odróżnieniu od większości jest autentycznie bardzo śmieszny. No i ma swój klimat, nie do podrobienia, pewnie dlatego remaki nie mają szans.
Łee, prawie same superprodukcje ;) Obejrzyjcie sobie takiego Jurrassic Sharka - to dopiero jest film tak słaby, że aż genialny. Podczas seansu trzy osoby (w tym ja) zwijały się ze śmiechu na podłodze. Czwarta siedziała zszokowana na kanapie jeszcze dłuższą chwilę po zakończeniu filmu. Prawdziwa perełka.
Po takim filmie naprawdę można iść do kina NA WSZYSTKO i zachwycać się każdym aspektem produkcji - efektami, montażem, grą aktorską, pracą kamery, ścieżką dźwiękową, fabułą...
A ja z kolei uważam, że "Rubber" to bardzo dobry film. Zamierzona parodia kina "samego w sobie", filmów, które "statystyczny zjadacz popcornu" odbiera poprzez patrzenie na nie bez krzty zaangażowania. Krwawa jatka bez sensu i jakiegokolwiek prawdopodobieństwa. Smaczku dodaje fakt, iż jego reżyserem jest Mr. Oizo, znany jako twórca (poprawcie mnie jeśli się mylę) postaci "Flat Beat" - żółtego stworka reklamującego jeansy (jakieś tam) i muzyki, która brzmi dla mnie jak zmiana
Zna ktos tytul filmu, wlasnie horroru klasy xyz, gdzie byla jakies podziemne bractwo i bogini majaca zeby w brzuchu i zjadajaca innych, byla scena w ktorym robili frytki z palcow w takim glebokim oleju, potem bohaterowie uciekali samochodem i wycieraczkami zgarniali z szyby jakies usmazone konczyny, stary film dosyc, tylko tyle pamietam:/ edit, nie wiem czy nie chodzilo tam o jakis krysztal, tylko w ten sposob mogli zabic ta babke z zebami
Ja ostatnio ogladalam 'Toxic Avenger', jest to film w ktorym mlody chlopak laduje w baniakach z toksycznymi odpadami i przeobraza sie w potwora-bohatera w sukience baletnicy i zabija złych ludzi mopem. Cały film to jeden wielki WTF http://youtu.be/27E4Qfj7iEY
@DoubleD: Generalnie produkcje Tromy, to jedno wielkie, kultowe WTF?! Osobiście polecam Poultrygeist: Night of the Chicken Dead. Kosmos. A z tego klimatu, ale innego reżysera polecam również kultową Martwicę Mózgu Petera Jacksona (tak, tego od King Konga i Władcy Pierścieni). Będąc przy Peterze Jacksonie polecam też Meet The Feebles - Takie muppety niecałkiem dla dzieci.
Komentarze (63)
najlepsze
Opona jest bez sensu? Wystarczy tam wstawić dowolną postać. Oh wait ma sens, tylko jest absurdalny nie
To jest inny rodzaj kiczu. Kicz typu "solid gold" ;) Tego się pewnie nie da wytłumaczyć, to trzeba czuć. Film jest w porównaniu do reszty całkiem nieźle zrobiony. Szczególnie jak na swoje czasy. W odróżnieniu od reszty nie jest też nudny. W odróżnieniu od większości jest autentycznie bardzo śmieszny. No i ma swój klimat, nie do podrobienia, pewnie dlatego remaki nie mają szans.
Po takim filmie naprawdę można iść do kina NA WSZYSTKO i zachwycać się każdym aspektem produkcji - efektami, montażem, grą aktorską, pracą kamery, ścieżką dźwiękową, fabułą...
http://www.youtube.com/watch?v=saOSPjm8cX0
"Killer Condom":
http://www.youtube.com/watch?v=jqxEdzPakOI
"Toxic