Imponujące, ale nigdy nie byłem fanem gier gdzie możesz stracić owoce kilkumiesięcznej pracy. To jednak ma być rozrywka, a nie strach jak w ogame, że ktoś w każdej chwili może Ci wszystko j$@%ć. Jak dla mnie bez sensu :P.
@vforvendetta: Główna zasada (tłuczona do głów od samego początku gry): Nigdy nie lataj czymś, czego nie możesz stracić. Ja po bezpiecznych miejscach latam statkiem który mogę odkupić za środki które już mam (albo powiedzmy w miesiąc na niego zarobić) a po niebezpiecznych takim których za aktualne środki mogę kupić 30. No i statki można np. ubezpieczać - w razie czego dostajesz zwrot przynajmniej części wkładu. Ja na tej bitwie nawet
To z tej gry można się utrzymywać czy jak? Czy to tylko się przekłada (ten zarobek) na abonament i itemy w grze ? Pytam bo w sumie nie wiem jak ta gra wygląda.
@kodi14pl: Sprzedaż przedmiotów z gry jest nielegalna - co nie znaczy, że nie kwitnie (nawet na polskim allegro) pod przykrywką "sprzedaje czas poświęcony na zdobycie go" - ale nie wiem ile można tak zarobic
@R3d: No to w evie można się bez tego obyć - Ja jestem w korporacji (coś jak sojusz w innych MMO), która zapewnia statki swoim członkom - małe i tanie, ale jak zbierzemy się w kilkanaście osób to jesteśmy tym w stanie całkiem sporo pozabijać - i latamy na PvP. Z drugiej strony opłacam sobie abonament prawdziwą kasą (ale gram dopiero 3 miesiace) jakbym gridował to bym płacił pieniędzmi z
Komentarze (124)
najlepsze
https://secure.eveonline.com/trial/?invc=a2a7fa25-1587-4f7e-9621-638e40f868f2
Nie tylko dla expa. Po prostu powtarzalne chodzenie na spawny i tłuczenie mobów dla expa i loota lub innych korzyści.