@SiR-SiR: p!#%?%#isz - w Polsce robi się identycznie - oboranie / wymieszanie z ziemią zboża jest dość skuteczne, a przede wszystkim szybkie, jeśli ktoś jest w pobliżu.
W przypadku zboża konwencjonalna straż jest mało efektywna - polane takiego ognia wodą pod ciśnieniem skutkuje wyrzuceniem zapalonej słomy w powietrze i masz atak napalmu w okolicy ;)
@velMarshall: od pięciu lat na wykopie a nie wie że wykopki swoją wiedzę czerpią głównie z wykopu. Po katastrofie w Smoleńsku są biegłymi z lotnictwa i wypadków lotniczych, co 3 potrafi pilotować radzieckie samoloty a co 7 nimi wylądować. Po szeroko zakrojonej akcji Zboże wszyscy są rolnikami.
@bartekgej: No i miał rację. Jedyny Premier z jajami. Niestety kto zna historię, wie że szybko go wykastrowano i wygnano do boru.
Problem Polski jest taki, że tak grabi obywateli, że Ci sądzą że jak coś się stanie to Państwo musi koniecznie pomóc, bo ich samych już nie stać na ubezpieczenia...
Jechałem raz za Magdalenką, i widzieliśmy debila, który podpalił własne pole (palenie trawy) a potem przerażony uciekał traktorem z tego pola, i mało sam się nie spalił.
smieszy mnie drwiace podejscie mieszczanskiego plebsu do rolnikow i ogolnie do rolnictwa. przeciez bez rolnikow, bez eksploatacji ziemi, nie mielibyscie co zrec!
i zadziwia mnie wyobrazenie rolnika jako glupiego szczerbatego chlopa co sie wyslowic nie potraf, oczywiscie i tacy sie teraz zdazaja, ale to juz raczej przeszlosc.
Komentarze (150)
najlepsze
źródło: comment_jnJC8NsnZQJjqPyuB9rbCvadiH4XAq9N.jpg
PobierzW przypadku zboża konwencjonalna straż jest mało efektywna - polane takiego ognia wodą pod ciśnieniem skutkuje wyrzuceniem zapalonej słomy w powietrze i masz atak napalmu w okolicy ;)
Bardzo ładna akcja, jest może znane zakończenie?
źródło: comment_9biBmRg7ZuGY2fEvJa8dErNbEZfUYCvT.jpg
Pobierzźródło: comment_ZSu4AeEED7ba0PhuLcqY9lnxpkqXsMWG.jpg
PobierzA ogólną wiedzę na temat rolnictwa wynieśli z wakacji u babci w latach 90'.
Nie kompromitujcie się i nie komentujcie tego znaleziska.
- Punie Premierze, Pun paczy, spoliło się... Punie Premierze, Pun da. No da Pun na nowe.
Zdruzgotany Pan Premier, który właśnie nadleciał 3 śmigłowcami rujnując niespalone pole sąsiada:
- A ratował Pan pole?
- No ni. No jak? Z łogniem walczyć? Ciapek nie zdążył łodpalić.
- To faktycznie ogromne straty dla narodu polskiego. Pomożemy? Pomożemy!
By żyło się lepiej nie ubezpieczaj się.
Problem Polski jest taki, że tak grabi obywateli, że Ci sądzą że jak coś się stanie to Państwo musi koniecznie pomóc, bo ich samych już nie stać na ubezpieczenia...
i zadziwia mnie wyobrazenie rolnika jako glupiego szczerbatego chlopa co sie wyslowic nie potraf, oczywiscie i tacy sie teraz zdazaja, ale to juz raczej przeszlosc.