Mi osobiście muzyka OSTRego się nie podoba, zwłaszcza dwie ostatnie płyty. Jazzurekcja czy JWWCh były po prostu lepsze. Tak czy siak porzuciłem słuchanie OSTRego. Czemu? Jest strasznie monotematyczny! No ludzie, nudny po prostu. Cały czas trawka, Bóg cię kocha!, polityka. Ale respekt za parę utworów, np. "Możesz mnie zabić" - na początku punkt widzenia mordercy, potem potencjalnej ofiary czyli samego OSTR. Niestety, niewiele takich pereł, zwłaszcza na ostatniej płycie...
Kwestia gustu, ale trzeba przyznać że to poprostu talent.
Świetne podłkady, teksty i przez cały czas trzyma świetny poziom.
A to że nagrał z Evidencem i z innymi raperami należącymi do czołówki światowej tylko to potwierdza.
Byłem na koncercie... jak zaczął grać na organach, albo na żywca zrobił podkład na scenie+freestyle to naprawde robi wrażenie. Dla mnie to prawdziwy artysta. Ale słucham każdego gatunku muzycznego, bo nie można się zamykać na heden
Hmmm... Sam za Hip-hopem nie przepadałem wręcz bardzo nie przepadałem. Spodziewałem się jakiejś afery wywołanej z powodu na koksowanego kwadrata 2x2 ale cóż jestem mile zaskoczony :). O.S.T.R'Y bardzo miło mnie zaskoczył i tak jakby oddalił niechęć do tego rodzaju muzyki :). Bardzo pozytywne :)
Komentarze (101)
najlepsze
I ty przyjacielu, co się wpiszesz niżej.
Trochę mało kopnięć, lecz nic straconego,
Wrzuć to na słuchawki, nie ma w tym nic złego.
Podkręć trochę basy, odezwą się zakwasy,
może lepiej wrzuć to na głośniki, będzie komentarzy zasyp.
O T Z E trafia w sedno sprawy, O S T R ma już taki nawyk,
13 lat na scenie, 10 płyt nagranych,
kto potrafi zliczyć ile bitw wygranych?
przyjąłem wyzwanie,
to nie żadna muzyka tylko mózgu pranie.
Nie znam się na rymach, rymy moje są tandedtne,
piszę dla przyjemności, Ty robisz to konkretnie.
Plus i minus, śpiewał Magik,
jak za to dasz mi minus,mój potencjał ugasisz,
Ale nie chodzi tu o mnie, napiszę dosadnie,
Teraz coś o Ostrym, zanim z krzesła spadniesz.
Ostry, się nie sprzedał- no i dobrze.
Sprzedać znaczy, stracić
"Jest najbardziej wykształconym polskim muzykiem."
?
Profesorowie akademii muzycznych są lepiej wykształconymi muzykami raczej :)
Dobra, czekam na
a o gustach sie nie dyskutuje.
Pozdro. ;)
Ja polecam Jimsona, Eldo, L.U.Ca i Raha oraz klasykę: Paktofonikę i Kaliber 44.
Mistrz ponad mistrzmi :D
Świetne podłkady, teksty i przez cały czas trzyma świetny poziom.
A to że nagrał z Evidencem i z innymi raperami należącymi do czołówki światowej tylko to potwierdza.
Byłem na koncercie... jak zaczął grać na organach, albo na żywca zrobił podkład na scenie+freestyle to naprawde robi wrażenie. Dla mnie to prawdziwy artysta. Ale słucham każdego gatunku muzycznego, bo nie można się zamykać na heden