Co nas wkurza w filmach
Nawet jeśli dany film w sferze scenariuszowej zapowiada się całkiem nieźle, wystarczy jedna naciągana scena, by misternie układana fabuła niczym domek z kart z wielkim hukiem rozpadła się na kawałki
sixkiler z- #
- #
- #
- #
- #
- 308
Nawet jeśli dany film w sferze scenariuszowej zapowiada się całkiem nieźle, wystarczy jedna naciągana scena, by misternie układana fabuła niczym domek z kart z wielkim hukiem rozpadła się na kawałki
sixkiler z
Komentarze (308)
najlepsze
No tak, bo w Polsce to by się musiał nieźle rozejrzeć, żeby zgadnąć, że hasło to np. "d--a.8"... ;-)
Ofiara ucieka przez las, przewraca się co chwila. Odwaca się. Nie widzi nic. Głośno dyszy (względnie robi sobie przerwę na płacz) i dalej biegnie. I za chwilę wpada na jego buty. On zawsze na nią czeka, tam gdzie ona biegnie. Zawsze.
Aha, za pierwszym razem to tylko kot.
Jeszcze dodałbym skradanie się złoczyńców którzy potrafią zajść główną bohaterkę od tyłu choćby była na pustyni.
Bohater chwyta przedmiot, który leży na podłodze i wali nim po nogach mordercy. Morderca upada i wielce cierpi, nie może się ruszyć.
Bohater ucieka :D
2 - skaczacy samochod ktory spada na 4 kola wyginajac przy tym podwozie a w nastepnej scenie pogina jakby nigdy nic
na koniec cos o Polskich filmach i ich specjalnosci - biegnie sobie zolnierz i zostaje zastrzelony przez nurkujacy samolot...taki tam strzal w plecy... macha rekami, robi jeszcze 2 kroki pada i lapie ostatni oddech. Kurna czy nikt nie wpadl
@PeaceUN: Dzwiękowcy i efekty ich pracy.
mnie to zawsze zastanawia jak to mozna tak sp@@!@!!ic
gimbus w notatniku skleilby to lepiej
Natomiast wkurza mnie w filmach dźwięk miecza czy innego ostrza wyjmowanego z pochwy,