Zabić pieszego na pasach i dostać odszkodowanie? TAK! Mój kraj taki piękny...
Największym wygranym po głośnym wypadku w 2006 roku na skrzyżowaniu al. Jan Pawła II i AK w Częstochowie jest sprawca tragedii. 14 czerwca Sąd Okręgowy przyznał mu rekompensatę za kilka miesięcy spędzonych w areszcie - w sumie 34,55 tys. zł
rejli z- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
A wyrok uniewinniający nie dziwi,
Kraj cudów.
Jakaś gazeta napisała to, co podobno powiedzieli biegli, tzn. to, co zanotował dziennikarz siedzący na sali sądowej. Czy ten dziennikarz zanotował rzetelnie? Nie wiemy. Czy widział akta? Nie, bo nie pokazuje się ich każdemu, kto o to poprosi. Ale przecież wie, zna się zapewne na medycynie i oczywiście na udarach (podobnie
1. auto samoczynnie jezdzilo* (mozliwe)
2. dostal swira na czas wypadku (mozliwe)
3. byl udar, ktorego efekty sie cofnely (mozliwe)
4. jest nieswkazane, by jezdzil (a jezdzi)
k@@$a dajcie jeszcze konia z baba na 1 kole, ktorych bedzie gonil cyrk jednookich klaunow i bedzie komplet...
ps. "impossibiru"
ps2. trzeba bylo mu dac 6 mln, bo trzymal kupon na totka i mial przypadkowo 6stke, a oczywiscie na parkingu policyjnym ten kupon "wyparowal"
Nie mam więcej pytań. Już sam fakt ubiegania się o odszkodowanie był co najmniej dziwny, ale to już jest przegięcie pały i to porządne. W świetle prawa może i ma możliwość jazdy samochodem ale ta tępa dzida mogła by się zastanowić że już raz spowodował śmierć. Szkoda że on
Taka rada na przyszłość:
@latajacy_pomidor: A ty go znasz?
Wychodzi na to, że na czyimś nieszczęściu zarobił i to nie mało.
Nie na cudzym nieszczęściu tylko na debilnym podejściu
@kukenkino:
Niestety - jestem zbyt uczciwy. Drobna słabość, która nie pozwala na podjęcie wielu poważnych zawodów.