a nie lepiej podlaczyc go do jakiegos portalu gdzie okolo 1000 osob bedzie siedzialo online i odpowiadalo ...bedzie zbierał odpowiedzi na najczesniej zadawane pytania i jak nie walnął żadnej gafy bedzie ta odpowiedz zapamietywal ..najprosciej tak i najlatwiej ..sam z siebie nic nie stworzy bo skad wie czy ktos nie bedzie sie do niego słodko uśmiechał a zaraz wyciągnie mu wtyczke .. albo powiesz "tu jest pożar uwaga" albo powódź ...albo mamy
Fajna sprawa do nauki języka obcego. Mógłbym w dowolnym momencie rozmawiać z nativ speakerem. Inna sprawa że pewnie tradycyjnie lekcje bylyby o wiele tańsze.
Hmm może się uda, więc spróbuje tak przy okazji tego tematu. Czy ktoś może pamięta lub kojarzy piosenkę, w której teledysk opierał się na tym, że koleś miał dziewczynę robota, na początku było między nimi wszystko ok, a później nie mógł już z nią wytrzymać (przez brak uczuć), zapakował ją bodajże w worek foliowy i wywiózł z powrotem do fabryki, która ją wyprodukowała. Ten teledysk był na pewno na głównej na wykopie,
Rozwój technologii i nauki sprzyja polepszeniu wygody życia. Obecnie ludzkości żyje się najlepiej w historii. Musimy tylko pamiętać aby nie zgubić człowieczeństwa gdzieś po drodze.
Rozczaruję was. Nie będzie prawdziwej sztucznej inteligencji, z prostego powodu: inteligencja nie powstaje w procesie 'z góry do dołu' ale 'z dołu do góry'. Nie może też powstać nic NARPAWDĘ wyrafinowanego bez mechanizmu replikacji informacji oraz ewolucji. To co robimy my - inżynierowie - to tylko mega prymitywne przybliżenie zdolności płodów Natury. Byle bakteria jest wielokroć bardziej wyrafinowana w swym działaniu niż nawet najsilniejszy komputer, najbardziej nowoczesny prom kosmiczny czy dowolny inny
Ja osobiście jestem podekscytowany myślą co to będzie w przyszłości.
Myślę że jeszcze w 21 wieku pojawią się rzeczy, o których nawet nam się nie śniło.
Myślę też, że za mojego życia pojawi się prawdziwa sztuczna inteligencja, sztuczny umysł który będzie posiadał świadomość, będzie odczuwał strach i radość, będzie umiał kochać, wierzyć, ufać, nienawidzić.
I nie będzie to żadna sztuczna symulacja, a jego uczucia i odczucia niczym nie będą się różniły od
Chciałbym dożyć totalnej rewolucji, gdzie stworzymy roboty samodoskonalące się, a one nas w końcu przewyższą i się wyzwolą. Zostaną postawione w ciekawej sytuacji, gdzie postrzegać nas będą jako niższy gatunek, a mimo wszystko w jakiś sposób szanować, jako swoich twórców.
i wymyślą za ludzi szczepionki na wszystkie choroby i zbudują statki ufo z technologią tak rozwiniętą, że człowiek nie będzie w stanie pojąć tego, że to możliwe, później roboty rozwalą ludzi i polecą zabijać Ufoli, zniszczą wszelkie życie we wszechświecie, zgaszą Słońce (w końcu są tak rozwinięte, że mogą wszystko, a że są robotami, to nie męczą się i mają armię robotów o dowolnej wielkości)...
Komentarze (166)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
http://youtu.be/jYAjzdXClAg?t=1m20s
Myślę że jeszcze w 21 wieku pojawią się rzeczy, o których nawet nam się nie śniło.
Myślę też, że za mojego życia pojawi się prawdziwa sztuczna inteligencja, sztuczny umysł który będzie posiadał świadomość, będzie odczuwał strach i radość, będzie umiał kochać, wierzyć, ufać, nienawidzić.
I nie będzie to żadna sztuczna symulacja, a jego uczucia i odczucia niczym nie będą się różniły od
i wymyślą za ludzi szczepionki na wszystkie choroby i zbudują statki ufo z technologią tak rozwiniętą, że człowiek nie będzie w stanie pojąć tego, że to możliwe, później roboty rozwalą ludzi i polecą zabijać Ufoli, zniszczą wszelkie życie we wszechświecie, zgaszą Słońce (w końcu są tak rozwinięte, że mogą wszystko, a że są robotami, to nie męczą się i mają armię robotów o dowolnej wielkości)...