@reddin: Porównaj to sobie ze śmiercią na torach kolejowych, albo w paskudnym wypadku samochodowym lub przy ciężkiej maszynie w zakładzie produkcyjnym. Śmierć w domu od przedawkowania tabletek nasennych to pikuś. Jak we śnie.
Szacun rola Jokera to rola drugoplanowa, w zamyśle to Batman ma byc tą najbardziej znaną i rozpoznawalną a tu proszę negatywny bohater staje się kultowy ;)
Jest w tej serii pewna ironia. Heath Ledger zmarł i wątek Jokera nie mógł być dalej rozwinięty. W trzeciej części zagrał Joseph Gordon-Levitt, osoba która przez wielu nazywana jest sobowtórem Ledgera. Gra on z kolei postać policjanta który jak wskazują pewne plotki ma szansę byc Robinem w przyszłych ekranizacjach. Mamy więc niemal tę samą twarz która przedstawia zupełnie różne oblicza.
@vforvendetta: On był Robinem tylko tak samo jak całą reszta pomocnik ten był bardziej ludzki, a dokładniej cała sytuacja i okoliczności, tak aby pasowało do klimatu jaki sobie wyznaczył Nolan. Nie wiadomo na ile wątek pierwotnie miał być rozwinięty ale Christian Bale zastrzegł stanowczo, że jak pojawi się Robin w przebraniu i masce to on nie zagra swojej roli, moim zdaniem słusznie. Postawiono więc na policjanta i tylko puszczono oko do
@dptd: W tej scenie akurat wykryłem jeden fail, Gordon jak łapie Jokera ma na sobie te okulary ze zdjęcia a po chwili jak uwalnia Harveya z ciężarówki to ma już inne :P
@Lukas77986: W początkowej scenie też jest mała manipulacja, chociaż błąd pewnie zamierzony aby Joker nie został od razu rozpoznany przez widzów po wystającym makijażu spod maski klauna. Tutaj na pierwszym zdjęciu widać, że na akcję do banku jedzie bez makijażu, na filmie też to widać, jednak kiedy w ostatniej scenie zdejmuje kamuflaż to już ten makijaż posiada.
@Sobczak: Z tego co ja oceniłem po zapoznaniu się z sytuacją, chyba na ambicję, on brał to wszystko, bo miął ogromną presję, postać jokera miała być genialna, on praktycznie stał się jokerem na czes kręcenia tego filmu, pewno i inne projekty się złożyły, ale tak to wygląda.
Komentarze (73)
najlepsze
Rolą drugoplanową? Really?
Drugoplanowa to jest rola np. Rachel albo jakiegoś mafioza, a nie głównego przeciwnik...
Zawsze bawi mnie, że ludzie postrzegają go tak jakby grał tylko w Mrocznym Rycerzu ;)
Nolan powiedział w którymś wywiadzie, że Robina nie będzie. To jest trylogia która już się skończyła.
Gdyby miał być pociągnięty wątek Robina, to przez innego reżysera i w nie najbliższej przyszłości.
Komentarz usunięty przez moderatora