moim zdaniem pochwała należy się konstruktorom, wolno pewni nie jechał, a właściwie nic mu się nie stało. Raczej nie przypadek, tylko dobra strefa zgniotu.
Ale z ciekawości: jak to musiało wyglądać? Ciężarówka nagle hamowała a za nią zaiwaniał gość w Corvette i nie wyrobił? Nie mógł zjechać na inny pas? Auto / hamulce nawaliły?
Komentarze (56)
najlepsze