To ja coś z polskiego podwórka. Zimową porą na podwórku zaczął palić się śmietnik, zauważyłem bo było już ciemno i jakieś światła migały mi za oknem. Okazało się, że straż pożarna już przyjechała i gasi śmietnik. Śmietnik z tych dużym metalowych co mają ok 6-8 klap no i strażak wkładał, węża i lał do każdej klapy po kolei, gdy strażak był w połowie gaszenia zauważyłem, że z głębi podwórka idzie pan, który
k##$a, co w tym kraju musi się stać żeby jakiś rusek się przejął? nap@#$$!#ają meteoryty, drzewa 5 cm od głowy, czołgi przecinają drogę, ludzie fruwają na skrzyżowaniach odbijani od masek samochodów, wstają i idą dalej. Bo przeżyli komunę to ich już nic nie rusza czy jak?
Komentarze (45)
najlepsze
a może nie będzie tak źle - trafisz na fajną babkę, namiot postawisz, a dalej to już z górki...
http://www.sadistic.pl/a-smiecie-wyrzucam-tak-vt178613.htm