Rajd Monte... TESCO! Czyli niebezpieczni piraci drogowi czy rozsądni kierowcy?
Wieczorem spadł śnieg. W nocy na drogę ruszyły pługi i piaskarki, a na parkingi pod supermarketami wrócili amatorzy śnieżnych zabawy. To niebezpieczni piraci drogowi czy może ludzie, którzy poprawiają swoje umiejętności jazdy? Powinno się ich karać? A może nagradzać?
pankracy76 z- #
- #
- 160
Komentarze (160)
najlepsze
Atmosfera fajna, każdy uważa jednak na swój samochód, aby go nie rozwalić. Można dostrzec nieformalny porządek w grupie, gdzie każdy czeka na swoją kolej i nie ryzykuje niepotrzebnie.
Policja często przyjeżdzała, ale tylko krążyli, lub stali gdzieś obok odstraszając bardziej płochliwych.
Uważam, że to świetna nauka dla
P.S. ... tak, przeżyła do dnia dzisiejszego ;)
btw. sam lubie poślizgać się swoją astrą(rocznik94) po jakichś większych parkingach czy drogach praktycznie bez żadnego natężenia ruchu. I chyba większość facetów to lubi
@mojzu: hyhy, ja też:) Jak tylko pojawi się śnieg, to ja gnam na jakiś parking, a przedwczoraj jadę z dwoma kumplami rano do pracy i była taka szykana z ubitym śniegiem i od razu wjazd na 3 pasmówkę pełną samochodów. Chciałem po prostu normalnie, ale dość szybko, przejechać i mi zarzuciło
Prawda jest taka że takie manewry trzeba ćwiczyć ale zazwyczaj nie ma gdzie.
Żeby nie było wątpliwości - nie krytykuję RWD, bo sam lubię, cenię, posiadam i korzystam.
W Olsztynie był tor na jeziorze Ukiel. Pierwszy raz zrobili go okoliczni rajdowcy oczyszczając trasę ze śniegu i prosząc znajomych wędkarzy o pomiar grubości lodu. Każdy chętny podjeżdżał, ustawiał się w kolejce i ludzie sobie jeździli jeden za drugim. Nawet aparatura do pomiaru czasu się