Humanitarna śmierć. Krótka historia gilotyny
W przeszłości jedną z metod karania winowajcy było ścinanie nieszczęśnikowi głowy. Z czasem zaczęto szukać sposobu, aby egzekucja przebiegała szybciej i sprawniej niż przy zastosowaniu miecza lub topora. Umożliwiła to gilotyna, nazywana „maszyną śmierci”.
a.....0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
Komentarze (21)
najlepsze
Jezeli to prawda to trzeba mu przyznac ze byl prawdziwym naukowcem.
@muuzyk:
@shape_shifter: Też mam ciekawostkę, niestety również bez źródła: na skazanych na gilotynę przeprowadzano różne eksperymenty. Jeden z lekarzy postanowił nie spuszczać gilotyny na szyję skazanego tylko polać go po szyi lodowatą strużką wody (gdy ten był już zakuty do maszyny oczywiście i był przekonany że zaraz zginie). I gość umarł! Można jedynie przypuszczać, że na zawał.
Kurczę, dawniej to się umieli bawić...
Komentarz usunięty przez moderatora
http://infra.org.pl/nauka/czowiek/1104-co-czuje-cita-gowa - Co czuje ucięta głowa.
Powiedzmy sobie szczerze: to był produkt wyznawców św. Rozuma, którzy w ferworze rewolucyjnego zapału zapragnęli wymordować 1/5 ludności Francji...
Czy
Komentarz usunięty przez moderatora