starsze wydania CD z uwagi na to że były nagrywane zdecydowanie ciszej niż obecne, mogą również odznaczać się gorszą jakością,
Odwrotnie - starsze nagrania, nagrane ciszej są dużo lepszej jakości niż jakieś przestery z zerową dynamiką jakie trafiają się obecnie
Zakop - informacja nieprawdziwa
A odpowiadając na pytanie jakie postawił @RysiekP na wykopie: dlatego, że nośnik ten ma pojemność wystarczającą do wielu zastosowań a jest nieco tańszy od DVD więc skoro nie
Podpunkt z głośnością dźwięku na starszych albumach jest absurdalny. Teraz na siłę pogłaśnia się ścieżki w ponownym masteringu,bo taki jest trend w muzyce.Przykład chociażby "Death Magnetic" Metalliki. Robi sie to celowo dla potrzeb stacji radiowych ,a także dlatego żeby muzyka przebijała się przez natłok innych dźwięków z otoczenia.
"Wiadomo, że jakość muzyki słuchanej w formacie mp3 nie równa się jakości oferowanej na płytach CD"
Taj jakby każda mp3 miała 128kb/s
Wiadomo że są lepsze i gorsze jakościowo mp3 jednak ja nie jestem w stanie zauważyć różnicy między mp3 320kb/s a cd. A dla bardsziej wymagających są inne formaty, nawet bezstratne.
Mi przy korzystaniu z mp3 brakuje "książeczek" dokładanych do płyt. Przecież czasami te książeczki to istne dzieła sztuki, stanowiące piękne przedłużenie muzyki.
Do mnie przede wszystkim przemawia to ostatnie, czyli przyjemność posiadania produktu fizycznie, a nie tylko wirtualnie. Płyty traktuję jako całość, mają dla mnie wartość nie tylko w warstwie muzycznej, ale też edytorskiej. Tak jak wielu miłośników książek kupuje różne ładne wydania, lubuje się w starych książkach, ich klimacie, zapachu itd. Konsumpcja treści jeno w formie cyfrowej jest "powierzchowna", tzn. dobra dla szeregowego konsumenta, który tak naprawdę za bardzo się
Komentarze (17)
najlepsze
Odwrotnie - starsze nagrania, nagrane ciszej są dużo lepszej jakości niż jakieś przestery z zerową dynamiką jakie trafiają się obecnie
Zakop - informacja nieprawdziwa
A odpowiadając na pytanie jakie postawił @RysiekP na wykopie: dlatego, że nośnik ten ma pojemność wystarczającą do wielu zastosowań a jest nieco tańszy od DVD więc skoro nie
.http://ols.blox.pl/2008/09/Metallica-grabarzem-formatu-CD.html
Taj jakby każda mp3 miała 128kb/s
Wiadomo że są lepsze i gorsze jakościowo mp3 jednak ja nie jestem w stanie zauważyć różnicy między mp3 320kb/s a cd. A dla bardsziej wymagających są inne formaty, nawet bezstratne.
Do mnie przede wszystkim przemawia to ostatnie, czyli przyjemność posiadania produktu fizycznie, a nie tylko wirtualnie. Płyty traktuję jako całość, mają dla mnie wartość nie tylko w warstwie muzycznej, ale też edytorskiej. Tak jak wielu miłośników książek kupuje różne ładne wydania, lubuje się w starych książkach, ich klimacie, zapachu itd. Konsumpcja treści jeno w formie cyfrowej jest "powierzchowna", tzn. dobra dla szeregowego konsumenta, który tak naprawdę za bardzo się