Mazovia, rozwin sie prosze i wyjasnij dlaczego in vitro jest NIEJEDNOZNACZNE moralnie? rysunek faktycznie dosc uproszczony zeby nie powiedziec prostacki, ale dobry jako wstep do dyskusji :)
1) Cała medycyna polega na tym aby "skłonić" organizm aby zrobił to co chcemy - począwszy od szczepień do choćby krioterapii. Mała parafraza dla szczepień: lekarz faszeruje dziecko różnymi choróbskami, aby uzyskać poważną odpowiedz systemu imunologicznego - to co normalnie trwało by całe dziesięciolecia (a czasem kosztowało życie), gdyż chce na szybko uodpornić dziecko na wiele chorób
2) ... a jak wszyscy wiedzą, to diabeł dał ludzią narządy rozrodcze i przyjemnośc z ich posiadania ;)
Embrion to nie człowiek, a to pieprzenie o duszach jest równie mądre co mówienie, że ci "ludzie" już żyli, a to jest ich kolejne wcielenie. Bzdury, bzdury, bzdury.
A to nie jest czasem tak, ze jak ktoś nie może mieć dzieci, to znaczy że często jego kod genetyczny jest uszkodzony, a dziecko odziedziczy po nim ten kod i przekaże go dalej tworząc kolejne jednostki ludzkie z uszkodzonym kodem genetycznym? I rodzice robią w ten sposób krzywdę swojemu dziecku tworząc go gorszego od normalnego dziecka? To wszystko jest oczywiście w dużym uproszczeniu...
W zaj$#iście dużym uproszczeniu. Jak k#$!a może to być genetyczne skoro się Ci ludzie urodzili (ich rodzice powinni mieć to samo?). Nawet jeśli to wynika z genów, to po jednej stronie, więc szansa na bezpłodność u dzieci jest naprawdę niewielka.
"In vitro" czy "in wiadro" - co mnie obchodzi sposób zapłodnienia? In vitro daje człowiekowi możliwość spełnienia się poprzez posiadanie potomstwa. To czysta nauka. I niech mi tutaj nikt nie pieprzy, że embrion to świadoma istota i że hodowanie zamrożonych jajeczek jest nie w porządku.
To czysta kpina wg mnie i całe "darcie gęby" wokół tematu, który tak naprawdę gówno daje jest marnotrawienie czasu mojego i innych. Lepiej zajmujmy się nad debatą
I dzieciom autystycznym, i ludziom w spiączce, wciąż pracują mózgi. W mniejszym, lub większym stopniu, ale jednak. Embriony nawet nie mają układu nerwowego, to podwalina pod przyszły organizm. Stawianie jej na równi, a nawet czasem ponad dorosłe jednostki ludzkie (rodziców) to jakieś ciężkie nieporozumienie.
zakop bo to żałosne, że ktoś porównuje jajko do kurczaka, a kury do ludzi. Siedemset mil świetlnych dzieli te dwie kwestię, ale może jak już w ten sposób się uzwierzęcamy do może założyć hodowle homo sapiens i zarzynać je dla udek? No przecież żadna różnica, kur**...
1. KK - dzięki niemu każda racjonalna dyskusja zostanie w końcu sprowadzona do tłuczenia się po łbach między "czarnymi" a "czerwonymi".
2. Socjalizm - dzięki któremu zwykła prosta "sprawiedliwość" została wypieprzona na pysk a w jej miejsce nastała "sprawiedliwość społeczna", którą usprawiedliwia się wszystko czego zdroworozsądkowa "sprawiedliwość" nie była w stanie objąć.
Jako konserwatysta doceniam szczerze wartość wkładu KK w całą historię Polski, ale jestem jednocześnie za ograniczeniem jego roli w życiu społecznym. NIESTETY - 3cim nieszczęściem Polski są sami Polacy, którzy czują się niestety niekomfortowo jeśli im wrodzonej pustki w głowie nie wypełni (w zależności od światopoglądu):
gdyby nie KK to ludzie w latach 45'-89' nie mieliby się wokoło czego gromadzić, a co za tym idzie nie powstałoby wtedy tak silne poczucie jedności w narodzie, które stworzyło silny fundament dla jakiegokolwiek ruchu wyzwoleńczego i prawdopodobnie nadal być po papier toaletowy chodził z kartkami.
Nigdy nie potrafiłem zrozumieć obydwu stron sporu. Po co cała ta moralna kłótnia? Co kogo to obchodzi w jaki sposób ktoś zachodzi w ciążę? Póki nie jest to refundowane, to jest tylko i wyłącznie interes tych ludzi. Z drugiej strony cały ten pęd i pieprzenie o chęci posiadania dzieci i braku takiej możliwości...kto powiedział, że wszyscy muszą mieć dzieci? Głupi instynkt macierzyński i tyle.
Widać, że nie masz własnych dzieci. Ciekawe co byś powiedział będąc w sytuacji tych par, może kiedyś w przyszłości Ciebie również coś takiego spotka... Instynkt macierzyński? Ot, natura ludzka.
Komentarze (215)
najlepsze
1) Cała medycyna polega na tym aby "skłonić" organizm aby zrobił to co chcemy - począwszy od szczepień do choćby krioterapii. Mała parafraza dla szczepień: lekarz faszeruje dziecko różnymi choróbskami, aby uzyskać poważną odpowiedz systemu imunologicznego - to co normalnie trwało by całe dziesięciolecia (a czasem kosztowało życie), gdyż chce na szybko uodpornić dziecko na wiele chorób
2) ... a jak wszyscy wiedzą, to diabeł dał ludzią narządy rozrodcze i przyjemnośc z ich posiadania ;)
To czysta kpina wg mnie i całe "darcie gęby" wokół tematu, który tak naprawdę gówno daje jest marnotrawienie czasu mojego i innych. Lepiej zajmujmy się nad debatą
I dzieciom autystycznym, i ludziom w spiączce, wciąż pracują mózgi. W mniejszym, lub większym stopniu, ale jednak. Embriony nawet nie mają układu nerwowego, to podwalina pod przyszły organizm. Stawianie jej na równi, a nawet czasem ponad dorosłe jednostki ludzkie (rodziców) to jakieś ciężkie nieporozumienie.
Nowa jednostka!
1. KK - dzięki niemu każda racjonalna dyskusja zostanie w końcu sprowadzona do tłuczenia się po łbach między "czarnymi" a "czerwonymi".
2. Socjalizm - dzięki któremu zwykła prosta "sprawiedliwość" została wypieprzona na pysk a w jej miejsce nastała "sprawiedliwość społeczna", którą usprawiedliwia się wszystko czego zdroworozsądkowa "sprawiedliwość" nie była w stanie objąć.
a) ksiądz w niedzielę
lub
b) Michnik/TVN codziennie