Indie - turystyczny raj?
Znani z wykopu dwaj motocyklisci dojechali do Indii. "Indie to turystyczne piekło. Najgorszy kraj w którym kiedykolwiek byłem. Nie ma słów, które w 100% oddadzą nasze rozczarowanie i niezadowolenie tym co widzieliśmy i doświadczyliśmy w Indiach."
Pan_Neutron z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 142
Komentarze (142)
najlepsze
Byłem tam ok. półtora miesiąca. Rzeczywiście można spotkać tam: brud, smród, naciągaczy, żebraków i oszustów. Osaczają turystów, "my friendują" i robią inne dziwne rzeczy. I mimo wszystko mi się tam podobało!
Do Indii właśnie po to się jedzie, by poznać tą inną kulturę i inny świat. A co to znaczy?
W momencie, gdy przechodzisz przez ulicę, musisz dbać o to
True. Są miejsca, które są określane spoko/meh jak np Chorwacja, ale mimo wszystko - są ludzie, którzy będą narzekać na warunki mimo grzania dupska w pokoju hotelu Burj Dubaj. I niestety, takich najgłośniej słychać, bo w przeciwieństwie do masy innych robią co mogą, aby ich płacze usłyszał Internet...
@JesterRaiin: słyszałeś abym kiedykolwiek, gdziekolwiek pojawił się live na wykopowej imprezie?
Indie kojarzą mi się z brudem, syfem, biedą i totalnym chaosem. Zapewne oczekiwali duchowych uniesień, mistycyzmu i zmysłowości. Wonie kadzideł, medytacja, Kamasutra, te klimaty. Możliwe, że są w Indiach takie miejsca gdzie by to znaleźli. Chyba, że to tylko dla tych którym nie przeszkadza straszny syf.
Dobrze by było gdyby ktoś podzielił się nieco
Widzisz, temat jest o tyle trudny, że jeśli pojedziesz gdzieś i masz masę dobrych wspomnień, trudno jest je jakoś ładnie ubrać w słowa, bo jeszcze o tym by się powiedziało, o tamtym, to pokazało na zdjęciu, tamto.
Narzekać jest o niebo prościej, jakby jakoś we krwi to mamy. :(
Żeby jednak nie być gołosłownym, polecam bardzo książkę J. Kreta, bodajże