Wykopię, ponieważ widziałem jak te maszynki pracują a nawet ćwiczyłem na specjalnym symulatorze. Te harvestery to niesamowite maszyny. Ten, z którym miałem do czynienia pozwalał w zasadzie pracować w garniturze. Klima, komputer, internet, Tartak przesyłał do komputera zapotrzebowanie, operator wybierał drzewo, a potem z automatu było okorowywane i przycinane na długość wymaganą przez tartak. Komputer obliczał ile materiału zostało ścięte i w jakim stopniu jest już zrealizowane zamówienie.
@globalgsmtm: różnie wzależności od wielkości i firmy od 800 tyś zł do 1,6 miliona zł. W Polsce liczy się iż posaiadamy około 160 takich maszyn różnych producentów. Należy zaznaczyć że te 160 maszyna jest ilością zbyt dużą jak na nasz mały kraj.
@mpetrumnigrum: Nie zwróciłem na to uwagi, ale na filmach jak oglądałem drwali to mieli harverstery z prowadnicą, może to był wyjątek. Co do podziałki to .404" jak w 3120xp :P
@hqvkamil: Mianowicie harvestery na rynek amerykański do ścinki drzew używają pił tarczowych a na rynek europejski mają prowadnicę z piłą łańcuchową (zasilaniem hydraulicznym łańcuchy są też grubsze niż w pilarkach ręcznych)
Komentarze (15)
najlepsze
Są różne wersje przystosowane
http://www.youtube.com/watch?v=CD2V8GFqk_Y