Przeciętni "zjadacze" komputerów już teraz traktują swój sprzęt jak jednorazówki, nie mam pojęcia czemu. Cool story na ta okazję.
Niedawno poprosił mnie o pomoc z kompem ktoś z rodziny. Komp - dobre 4 czy 5 lat, stacjonarka, ale kupowany jako full wypas więc nadal nadaje się dla 60-latka do przegladania neta, youtube i grania w odlschoolowe strategie. Przyjeżdżam, odpalam, wszystko fajnie ładnie, ale po podpięciu neta (karta bezprzewodowa w
@frastrat: W płytach AMD robili tak sprytnie, że płyta AM2+ obsługuje procesory AM3, jedynie pamięci zostały DDR2. Więc możesz np kupić sam wypasiony procesor, a za rok zmienił płytę i RAM.
AMD długo trzymał się AM2, więc jeden z moich komputerów ma w miarę nową płytę AM2+ (na której śmigał nawet 6 corowy procesor), a obsługiwała też mój procesor z 2007.
Wiem, że obecnie Intel jest szybszy, ale pod względem
Mnie aż tak BGA nie przeszkadza. TYLKO NIECH KTOŚ WYELIMINUJE Z TEGO PROCESU LUTY BEZOŁOWIOWE!!! Bo to jest główna przyczyna padania tego typu sprzętu.
Niby RoHS green IT, etc, a przez to dziadostwo generowane jest więcej elektrozłomu.
W sumie nie muszę już nic dodawać do tej opinii. No, może poza tym, że nie każdy jest w stanie lutować BGA we własnym zakresie, a procesor z podstawką można spokojnie wymienić bez specjalistycznego sprzętu.
@JackDaniels: Na elektrodzie jest filmik o tym. Dziwny piec, który podgrzewa płytę od spodu pod wymienianym układem (podczerwień chyba) cena około 1000zł, lutownica z gorącym powietrzem też w tych granicach, sito, do konkretnego chipsetu kilkadziesiąt zł najmniej, kuleczki cynowe i jeszcze coś tam, plus sporo czasu.
W tekście z uporem maniaka jest używane pojęcie "gniazda BGA". BGA to nie jest żadne gniazdo. Na tym właśnie polega problem - gdyby BGA miało coś wspólnego z gniazdem, to nie byłoby tego całego problemu z wymianą procesora.
zmieniłem 5200+ na x4 645 i następnie na i5 2500k i musze powiedzieć niech lepiej amd przestanie robić procki bo im to po prostu nie wychodzi (chyba że chcą cały czas robić mało-wymagające procki które są taniuśkie i ledwo co radzą sobie rade z czymkolwiek) dużo lepiej za to radzą sobie karty od amd bo są zwykle tańsze o 5-10% od nvidia i mają taką samą wydajność a czasem lepszą
Ja na AM2+ wymieniłem już cztery razy procesor. Moja płyta główna ma jakieś 5-7 lat a gram w BF3 na ustawieniach ultra. Gdybym oparł desktopa na rozwiązaniach Intela, to musiałbym wymienić cztery razy praktycznie cały komputer. Swoją drogą plany Intela odnośnie nastawienia produkcji na procki w obudowach BGA oznacza technologiczną degrengoladę platformy PC. Przejście do ery kiczu i tandety. Obudowy BGA sprawdzają się idealnie w dedykowanych rozwiązaniach wbudowanych ale w ogóle nie
@S4MM43L: "AM2+ Masowa produkcja ruszyła w III kwartale 2007 r.", ostatni procesor na tą podstawkę to Phenom II X4 920/940 (produkowany od 8 stycznia 2009).
Czyli procesory na tą podstawkę były tworzone tylko przez 2 lata. Taka duża różnica od Intela?
'Na$rane' w głowach mają przede wszystkim nabywcy takich niepełnosprawnych rozwiązań. Sam ostatnio zastanawiałem się nad zakupem jakiegoś dobrego telefonu. Na czym stanęło? Na LG880, bo ma wymienną baterię i slot na karty microSDHC. Nie byłem zainteresowany jednorazowym Nexusem 4, Lg G czy HTC DNA. Kto bardziej stracił oni czy ja?
@herell: popieram, ale świat jest taki że więcej jest ludzi takich co kupią co jest w ofercie, nie są wmagający, więc firmy będą to produkować bo zarobią, a po to isteniją żeby robić pieniądze
Link w powiązanych nie jest 100% dokładny. Tam jest napisane, że układy mobilne(laptopowe) będą wlutowane w płytkę(czyli producenci lapków chcą taniej), a to jest masakra, gdyż obecne chłodzenie w laptopach do 5000zł jest przeciętne.
Może sam masz nasrane w głowie? To jest akurat bardzo dobry pomysł bo gdy dochodzi do wymiany procesora czy płyty głównej to większość osób wymienia obie rzeczy naraz. A do tego przy takim rozwiązaniu cena prawdopodobnie się obniży.
Komentarze (107)
najlepsze
Przeciętni "zjadacze" komputerów już teraz traktują swój sprzęt jak jednorazówki, nie mam pojęcia czemu. Cool story na ta okazję.
Niedawno poprosił mnie o pomoc z kompem ktoś z rodziny. Komp - dobre 4 czy 5 lat, stacjonarka, ale kupowany jako full wypas więc nadal nadaje się dla 60-latka do przegladania neta, youtube i grania w odlschoolowe strategie. Przyjeżdżam, odpalam, wszystko fajnie ładnie, ale po podpięciu neta (karta bezprzewodowa w
AMD długo trzymał się AM2, więc jeden z moich komputerów ma w miarę nową płytę AM2+ (na której śmigał nawet 6 corowy procesor), a obsługiwała też mój procesor z 2007.
Wiem, że obecnie Intel jest szybszy, ale pod względem
Niby RoHS green IT, etc, a przez to dziadostwo generowane jest więcej elektrozłomu.
W sumie nie muszę już nic dodawać do tej opinii. No, może poza tym, że nie każdy jest w stanie lutować BGA we własnym zakresie, a procesor z podstawką można spokojnie wymienić bez specjalistycznego sprzętu.
Taa, niech Intel będzie monopolistą, na pewno wyjdzie wszystkim na
Czyli procesory na tą podstawkę były tworzone tylko przez 2 lata. Taka duża różnica od Intela?