O ile takie pudełeczko nie jest wysyłane do każdego z 10 letnim stażem na XBox Live to jest to typowy zabieg PRowy, trochę żałosna próba zmiany kiepskiego wizerunku Microsoftu.
Do informacji osób które nie interesują się konsolami: Aby móc grać online przy użyciu Xboxa musisz płacić subskrypcję w wysokości ok 60$ rocznie. Jeśli nie chcesz płacić to nie możesz grać z nikim online, jedynie mieć listę znajomych i widzieć kiedy grają na
@Fernis: Niedawno wykupiłem 90-dniowy abonament na PS+ (59zł) i co? Do ściągnięcia na dzień dobry LittleBigPlanet 2, Borderlands i o ile mnie pamięć nie myli (nie mam możliwości tego sprawdzić) InFamous. Gry, których wartość przekracza nawet na allegro sporo >60zł. Do tego 7 pomniejszych gier, do tego co miesiąc jest jakaś tam rotacja (choć LBP jest juz chyba drugi albo trzeci miesiąc) i w ciągu roku wychodzi sumarycznie 45 gier za
@Fernis: Nie wiem, cyz miałeś okazję do porównania PSN i XBL. Ja miałem obie konsole i niestety przez naprawdę długi czas nie byłem w stanie grać w COD Black Ops 1, czy MW3 po premierze, bo tak lagowało. Na XBL wszystko chodziło świetnie. Myślę, że jeśli kogoś stać to jednak warto zapłacić i mieć coś co najzwyczajniej działa.
Moje "kulstory": stara wersja Xbox'a, którą miałem od 2006 roku, po jakichś 2 latach użytkowania dostała RROD. Konsola dawno po gwarancji (jeśli w ogóle taką posiadała), więc w internetach znalazłem instrukcję jak naprawić "domowymi" sposobami i jakoś się udało. Może z rok działała. Potem powtórka RROD, naprawa, kolejny rok i koniec. Nie żyje. To do szafki.
Komentarze (122)
najlepsze
czyli mozna powiedzieć, że przez te 10 lat grał za free
Do informacji osób które nie interesują się konsolami: Aby móc grać online przy użyciu Xboxa musisz płacić subskrypcję w wysokości ok 60$ rocznie. Jeśli nie chcesz płacić to nie możesz grać z nikim online, jedynie mieć listę znajomych i widzieć kiedy grają na
Moje "kulstory": stara wersja Xbox'a, którą miałem od 2006 roku, po jakichś 2 latach użytkowania dostała RROD. Konsola dawno po gwarancji (jeśli w ogóle taką posiadała), więc w internetach znalazłem instrukcję jak naprawić "domowymi" sposobami i jakoś się udało. Może z rok działała. Potem powtórka RROD, naprawa, kolejny rok i koniec. Nie żyje. To do szafki.
Leżała do momentu w którym otrzymałem maila od MS
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora