Wojciech Cejrowski dla Conowego.pl - obszerny wywiad
O plotkarskim Facebooku, amerykańskich standardach w Telewizji Trwam, dziennikarskim sumieniu, ...
Conowegopl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 188
O plotkarskim Facebooku, amerykańskich standardach w Telewizji Trwam, dziennikarskim sumieniu, ...
Conowegopl z
Komentarze (188)
najlepsze
W.C.: Życie osobiste się ma, jak się nie gada o nim publicznie…
Znakomite :)
Dokładnie, na przykład:
T.Z.: Internet może powoli wchłaniać inne media. A które z nich jest najbliższe panu?
W.C.: Medium to brzydkie słowo. Kościół nie pozwala się zajmować czarami.
To ja się pytam, jak trzeba mieć pop!@$#%$one w głowie, że mieć taki ciąg skojarzeń?
Że jak? Apple to nie polska firma, a Wozniak to nie Polak(ma jakieś polskie pochodzenie, ale to chyba 2 generacje wstecz). Jobs to już zupełnie nic z Polską wspólnego nie ma.
Swoją drogą, nie wiem co mu przeszkadza w Windowsie. Ten system też
W.C.: Jak to nie?! Nie, nie! Głupstwa pan opowiada.
No i dalszy ciąg jest w podobnym tonie.
Nie
Najpierw mowi:
"Oglądam telewizję amerykańską. Ona jest robiona tak jak należy, to znaczy konfrontuje się dwie wypowiedzi Obamy –
Lata mijają, facet mentalnie wciąż trwa tam gdzie był kilkadziesiąt lat temu, liczne wycieczki i obcowanie z obcymi kulturami nic go nie zmieniły.
Jak dla mnie to poza temat podróży w ogóle nie powinien wychodzić, a i tu mógłby się naumieć trochę pokory i przestać prezentować wszystko z perspektywy JA, JA, JA, JA, JA, JA !
Nie, ale mylenie konsekwentności z wąskimi horyzontami i niechęcią do spojrzenia na różne rzeczy z więcej niż jednej perspektywy jest błędem.
Dokładnie to samo mogę powiedzieć o twojej postawie względem mnie - nie zgadzasz się z tym co mówię, a zatem jest to dla ciebie błędem.
Natomiast jeśli chodzi o tego kolesia, to niestety, trzeba być obdarzonym wyjątkowo oporną na rozwój konstrukcję, aby po odwiedzeniu tak odległych miejsc i zapoznania się z tak odmiennymi kulturami pozostać nadal mentalnie takim samym człowiekiem przez dziesięciolecia. Posiadanie własnego zdania nie ma nic tu do
Po drugie, Cejrowski jako podróżnik to poprostu światowej klasy znawca i guru w swojej dziedzinie. Przeczytałem trzy jego książki. Podróżnik WC był trochę słaby, ale to była bodajże jego pierwsza książka. Gringo wśród dzikich plemion to już wyższy kaliber, warty polecenia. Ostatnia, domykająca
Masz racje, na dodatek niezły z niego pajac.
Komentarz usunięty przez moderatora
czyli kaznodzieją...
Cały Cejrowski to jeden wielki dysonans poznawczy.
NIEEEEEE