Komisja Europejska nakłada limity na karty graficzne
Mają być ograniczenia co do szybkości i szerokości szyny pamięci. Nie, dziś nie jest 1 kwietnia
k.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 220
Mają być ograniczenia co do szybkości i szerokości szyny pamięci. Nie, dziś nie jest 1 kwietnia
k.....2 z
Komentarze (220)
najlepsze
Tak teraz jest z żarówkami. Można kupic żarówkę "wstrząsoodporną" o mocy 99W za 6.5 zł.... Kiedyś podobna kosztowała tylko 1.2 zł.... I przez kogo to wyprodukowana? Philips!
Ciekawe czy to pomysł tych samych ludzi, którzy planowali wprowadzenie ograniczeń mocy silników pojazdów wojskowych, gdyż są nieprzyjazne środowisku. 0.o
Też przez chwilę tak pomyślałem, ale czy lobbing może być aż tak absurdalny?
Tak poza tym, myślę, że ogromny problem z marnotrawstwem prądu występuje w głównej mierze w sprzętach agd sprzed 20 i więcej lat, gdzie komunistyczne lodówki zużywają tyle prądu co mała elektrownia. Takich sprzętów wbrew pozoru jest mnóstwo; w starych gospodarstwach, akademikach, domach studenckich, zwykłych mieszkaniach. Pewnie niedługo wpadną na pomysł aby
Ale to jest i tak zabieranie sie za problen ochrony srodowiska poprzez oszczedzanie energi od dupy strony...
OK ogranicza mi pradozernosc kart, a przezto i wydajnosc.
Jednak kto mi zabroni wsadzic 2 i wiecej kart ? przeciez takie rozwiazania sa juz ogolnodostepne.
@arczer: kart graficznych? ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Autor tych bredni bazuje na tym newsie (link ten sam, nawet zdjęcie jest zerznięte), który linkuje do raportu z 2007 (data jest nawet w nazwie pieprzonego pdfa!), w dodatku nie mającego nic wspólnego z tezą. Na żadnym zagranicznym serwisie nie wyguglamy NIC na temat "european union graphic cards" (śmiało, sprawdźcie sami), co linkowałoby do innego źródła, niż ten papier z 2007. Na reddit.com najbardziej zaplusowany komentarz mówi o
Kiepsko czytasz ze
@zarowka12: ten dokument jest o wprowadzeniu mniej prądożernych rozwiązań, nie o ograniczaniu czegokolwiek. To nawet nie jest przepis prawa UE. Ba, to nawet nie jest dyrektywa. To jest projekt dyrektywy. Cała reszta sensacyjnej otoczki to zwykły FUD. "Zua unia" nie ma zamiaru niczego limitować, a jedynie wprowadzić klasy poboru energii. Jakoś lodówki, pralki i inne AGD posiadają takie od co najmniej 10 lat i nic się nie stało.