Z czytelnictwem? A może po prostu czytelnictwa się przenosi na ebooki (Kindle), audiobooki itp? Niech ci księgarze giną, może w końcu zauważą rynek, i ci którzy się opierają zaczną sprzedawać ebooki. Już teraz chyba nie jest źle (oprócz cen), ale może być lepiej.
@Writer: i nastanie era kiedy to wydrukowana na papierze książka będzie rarytasem i dostępna dla nielicznej grupy elit :-) tak sobie myślę że będzie jak z winylami
@Writer: No fakt, była. Zgodnie z tym co mówię, nasze biblioteki już się na tą "rewolucję" przygotowują... Świetlice... albo takie kafejki internetowo-papierowe gdzie można przeglądnąć prasę, napić się kawy, porozmawiać, a czasem spotkać się z autorem, poetą czy innym gościem. Podyskutować, zastanowić się nad kierunkiem rozwoju miasta... Biblioteki mogłyby nawet udostępniać sale by ludzie mogli robić zebrania, itp.
@ronin12: Biblioteki mogą się zmieniać, mogą być miejscem spotkań, dostępem do Internetu, u mnie w jednej są też np. audiobooki na płytach CD, do wypożyczenia. Jest dużo opcji. Ostatnio była infografika o bibliotekach w Polsce i ich funkcjach. Mogą one pełnić funkcję małych "domów kultury", świetlic itp.
Komentarze (16)
najlepsze
Ja bym raczej napisał "z powodu"...
Sporo moich znajomych czyta książki na czytnikach. Tańsze, czasem wygodniejsze. Mniej klimatyczne, ale trend się nie odwróci.
- czytelnictwo ma się dobrze, gorzej z nośnikiem.