Podpisuję się pod tym, to tak jak teraz śmiałbyś się z ofiar SB (np. śmierci Popiełuszki). Wiem, że żyjemy w wolnym kraju i możesz robić w sumie wszystko, ale wszystko ma swoje granice.
Nie wiem kto to tłumaczył, ale jak ktoś nie potrafi przetłumaczyc West Bank na Zachodni Brzeg, a Gaza na Strefe Gazy to prawdopodobnie nie wie o co chodzi w tym konflikcie i nie wie z czego się śmieje.
Komentarze (6)
najlepsze