Mojemu ojcu mama kupuje co roku sweter i skarpety. I tata jak pierwszy dzień po świętach idzie do pracy to zawsze jest "Ooo sweter pod choinkę dostałeś", a ktoś inny odpowiada "Znowu???". To już taka tradycja u taty w pracy;)
Znam to. Towarzysza przy tym komplementy które przyrównują mnie do alkoholików. Warto wspomnieć równierz o oparach unoszącego się alkoholu. Wszytko tworzy fuzje i przypomina powtórkę ze świat. ;]
ehh.. u mnie święta są co roku takie same, a jednak unikatowe;] zawsze zjawi się osoba potrzebująca, a czasem bywa śmiesznie :P jak dziadek wpadł na wigilię w dziurawej skarpetce; P a Mikołaj nie pomyślał, aby kupić mu nowe :D
Komentarze (40)
najlepsze
http://www.boston.com/bostonglobe/ideas/brainiac/chris_ware_new_yorker.gif
btw, co to za "college" w tagach? ;)
[blok] k%%#a, kiedy bedzie opcja usun?
dosiego.