AMA - Nauczyciel w szkole podstawowej
![AMA - Nauczyciel w szkole podstawowej](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_OuJ43C8Gorc7zkLLSVFGBP5eUvZJddNE,w300h194.jpg)
Witam. Jestem nauczycielką w szkole podstawowej. W zawodzie pracuję 7 lat. Proszę o zadawanie pytań.
- #
- #
- #
- 697
Witam. Jestem nauczycielką w szkole podstawowej. W zawodzie pracuję 7 lat. Proszę o zadawanie pytań.
Komentarze (673)
najlepsze
To zależy od wychowania. Są szpanerzy, którzy rzucają kasą na prawo i lewo, a są też tacy, którzy się z tym kryją, "bo po co mam o tym mówić"?
Co robisz z uczniami którzy kompletnie nie są w stanie pojąć języka ale z innych przedmiotów dają radę? Przepuścisz takiego ucznia?
Podobno zazwyczaj bez problemu radzą sobie z tymi językami na poziomie "natywnym" ale niektórzy są zdania, iż lepiej żeby dziecko miało jeden język dominujący.
Poza tym co sądzisz generalnie o wczesnym nauczaniu języków obcych (przed szkołą podstawową)?
Im wcześniej, tym lepiej.
Czy w twojej szkole dyrektor też wymyśla po 16 rad pedagogicznych na semestr?
Czy dyrektor stosuje mobbing wobec nauczycieli?
Czy w twojej placówce też panuje nepotyzm, kumoterstwo i nastawienie "nikt nie zostaje, wszyscy zdają, bo statystyki nam spadną"?
1. Zdarzało się. Zależy od dyrektora i spraw, które są aktualnie do omówienia.
2. Mój nie.
3. Cóż, nie można generalizować. Ja osobiście usadziłam w mojej karierze 3 uczniów, w tym jednego 2 razy rok po roku. Nie sądzę, żeby statystyki były najważniejsze.
2. Dlaczego nie gimnazjum?
1. Różnie. jeśli rodziców stać było na ładne mundurki - było ok. Jednak zdarzało się, że mundurkiem była szara, polarowa kamizelka z logo szkoły. Brrrr.
2. Być może w przyszłości. Najpierw pracowałam w przedszkolach, teraz nadszedł czas na podstawówkę. Spełniam się w tym co robię. Nie potrzebuję zmian.
2. Czy nie czujesz, ze sie uwsteczniasz w rozwoju osobistym z powodu powtarzania tego samego co rok?
Prawie w rodzinie mam rowniez nauczycielke j. angielskiego i uwaza ze to najlepsza praca na swiecie duzo wolnego pracujesz tylko 1 rok ukladasz
1. Uważam, że moje zarobki są w miarę ok. Kto nie chciałby zarabiać więcej?
2. Nie, dlatego, że każdą swoją lekcję przygotowuję co rok na nowo. W trochę inny sposób lub totalnie ją zmieniam.
Wcześniej napisałaś, że powołanie skłoniło Cię to tego żeby zostać nauczycielką (i słusznie - potrzeba nauczycieli z powołania, bo tacy najlepiej spełniają swoje zadanie) i stało się to po maturze. A czy wcześniej jakieś wzmianki w twoich myślach o tym? Ja np. teraz będę w klasie maturalnej i od jakiegoś czasu myślałem o zostaniu nauczycielem, jednak ilekroć o tym nie wspomnę przy pytaniu innego nauczyciela, co chciałbym robić po szkole to