Żartowniś Steve Woźniak i jego dwudolarowe banknoty

Współzałożyciel Apple legalnie, prosto z rządowej drukarni kupuje arkusze perforowanych banknotów, które po rozerwaniu wyglądają, delikatnie mówiąc, podejrzanie. Wprawdzie każde $2 kosztują go $3, ale późniejsza zabawa z ich wykorzystaniem jest tego warta :). W powiązanych pełny opis jednej historii

[m.....h]

Jeszcze dodam, że Steve używa fałszywego dowodu tożsamości (prawdopodobnie na wzór tego ), w którym ma zdjęcie z piracką opaska na oku i opisuje się jako "Laser Safety Officer". Poza tym zamiast "Department of Defence" jest napis "Department of Defiance" (Departament Oporu/Przekory)

Ciekawy człowiek.

[P.....S]

@mikolach: a oglądałeś ten filmik który wrzuciłeś? Bo tam o tym jest powiedziane. :P

[p4trykx]

@mikolach: z tego co opowiadał to chyba używał przed 11 września teraz już takie numery by nie przeszły

[siepan]

@mikolach: błąd w nazwisku.

[J.....6]

Ciekawe czy można gdzieś dostać polskie banknoty w takiej formie.

[J.....0]

Zaczynał od komputerów, skończył na kabareciarstwie.

[s.....u]

@JWna100: częsty scenariusz w IT, szczególnie przy realizacji projektow dla klienta

[jos]

@JWna100: tego drugiego nauczył się od Jobsa:D

[t.....l]

Nosi tyle tych IPhone'ów, IPodów, etc, bo jeden produkt Apple nie ogarnie tak wielu funkcji. Albo jak się nudzi to szuka różnic między jedną wersją, a drugą.

[miknan]

Ogólnie to widać, w jakim cieniu Jobsa żył Woźniak. Nie wiem, kiedy powstał ten film, ale i tak oczywiste jest, że Woźniak bardzo chce swoje pięć minut.

[kinglear]

@miknan: Woza zna KAŻDY geek. Nie sądzę, żeby na sali z filmiku było więcej niż 5% nie-geeków. Ergo - Wozniak nie potrzebuje swoich 5 minut, bo z mainstreamu robi sobie jaja.

[kinglear]

@miknan: czyli że co - Wozniak zmienił się w attention whore? :)