Katowałem ostro w te igrzyska 8bit za młodu. Któregoś razu chcieliśmy wnieść do budy z automatami maszynę do szycia, żeby szybciej nawalać w te przyciski, ale dziadek nas wyrzucił.
@DOgi: Było kilka różnych wersji tych olimpiad, z różnymi dyscyplinami. Nazywały się Hyper Olympic lub Hyper Sports, firmy Konami. Tu jest filmik z dobrą grafiką i dźwiękiem, ale jakieś oszustwo jest włączone, facet nic nie robi i dostaje komplet punktów.
@dzikiosiol: Nawet nie nazwałbym tego wielkimi pikselami, bo piksel opisany jest tylko położeniem - a tu porszę, połowa z nich się obraca - czyli kwadraty. Dla typowego NES'a mogło być na raz na ekranie wyświetlone 25 kolorów, zaś sama paleta liczyła 64.
Chciałbym zauważyć, że na żadnej z klatek nie ma więcej jak 16 kolorów, więc jest to marne 4-bit a nie 8. 256 kolorów to, wbrew pozorom, bardzo dużo i można wiele efektownych rzeczy stworzyć korzystając z takiej palety.
Superowo zrobione, ale niestety, autor nie zachował dbałości o detal, który jak dla mnie - deklasuje jego pracę dość znacznie.
Przy ujęciu z łódką zauważyłem, że krawędzie kwadratowych bloków z których zrobiona jest animacja, nie zawsze są równoległe/prostopadłe do krawędzi całego obrazu. Łódka obraca się o kilkanaście stopni, ale jej kształt nie jest z każdą klatką rzutowany na siatkę pixeli. To samo później z piłką nożną.
Komentarze (12)
najlepsze
http://emusite.pl/readarticle.php?article_id=14
Przy ujęciu z łódką zauważyłem, że krawędzie kwadratowych bloków z których zrobiona jest animacja, nie zawsze są równoległe/prostopadłe do krawędzi całego obrazu. Łódka obraca się o kilkanaście stopni, ale jej kształt nie jest z każdą klatką rzutowany na siatkę pixeli. To samo później z piłką nożną.