Jeden dzień. Tylko jeden dzień wystarczył do tego, by mieć dość Igrzysk Olimpijskich transmitowanych w TVP. Zamiast relacji na żywo z meczu badmintona – gadające głowy w studio i mecz z odtworzenia. Reklamy co 15 minut. Kolarstwo? Nie pamiętam dokładnie jak przebiegał wyścig, pamiętam za to doskonale, co mówił Czesław Lang: „podglądamy teraz kolarzy” – no właśnie, WY podglądacie, my oglądamy Twoją mordę! Przykładów można mnożyć. Walka florecistki transmitowana od połowy. Dlaczego nie od początku? Tak, zgadliście - gadające głowy plus reklamy. No właśnie, reklamy. Bogacka zdobywa srebro, kilka chwil później na ekranie mojego starego, poczciwego telewizora reklamy. Dobre 5 minut. Po nich studio, które trwało może tych minut dwie (w porywach), a potem znowu reklamy. I tak w kółko, oszaleć można, reklamę Nike znam na pamięć, choć jeszcze do wczoraj nie widziałem jej na oczy. Magia TVP! Czarę goryczy przelał jednak dzisiejszy wieczór. Pominę już fakt, że przez sporą jego część zamiast transmisji na żywo TVP raczyło nas powtórkami – najgorsze miało dopiero nadejść. Czekałem na mecz Natalii Partyki w tenisie stołowym, który miał rozpocząć się o 22.15, niestety inne mecze się przedłużyły i spotkanie nie mogło rozpocząć się o wyznaczonej porze. Maciej Kurzajewski i Paulina Chylewska informują mnie, że musze teraz poczekać, że to nie przez nich, ale mecz na pewno obejrzę. Podczas oczekiwania raczą mnie powtórką występu Bogackiej z rana. I wywiadem. I meczem polskiego Chińczyka w ping-ponga. Tak, z odtworzenia. Po 25 minutach oczekiwania dowiaduję się w końcu, że mecz za chwilę się rozpocznie. Uradowany tym, że w końcu się doczekałem siadam wygodnie w fotelu i po chwili chcę rzucić pilotem w telewizor, bo oto przemiłym głosem, z uśmiechem na twarzy, Maciej Kurzajewski informuje mnie, iż niestety czekałem na mecz niepotrzebnie, bo on z Pauliną się rozmyślił i spotkanie zostanie pokazane na TVP Sport. Którego, swoją drogą, nie posiadam, bo nikt nie wpadł na to, by umieścić ten kanał w Naziemnej Telewizji Cyfrowej. <br />
<br />
Krótkie podsumowanie pierwszego dnia IO w TVP? Gadające głowy, reklamy, gadające głowy, reklamy, reklamy, jeszcze więcej gadających głów, jeszcze więcej reklam, a na szarym końcu transmisje. Z odtworzenia, rzecz jasna.
Komentarze (130)
najlepsze
Co robi?