@str128: Właśnie te dachowe obsrańce zmusiły mnie kiedyś do nieplanowanego mycia auta (planowane raz na pół roku), bo tak mi nawaliły, że wycieraczki się ruszyć nie mogły.
@qkamil: Ciekawy jestem ile czasu by im zajęło doprowadzenie mojej 16-letniej astry którą myję 1-2 razy w roku na zewnątrz, natomiast wewnątrz i pod maską wcale.
Pewnie relację z odświeżania takiego samochodu oglądali by tak jak ja oglądałem wyciskanie u mężczyzny 20-letnich wągier... na granicy omdlenia :)
Za 150zł wyprali mi całe wnętrze, wszystko nabłyszczyli itp. Do tego mycie całej karoserii, felg i smarowanie czymś czarnym opon. Później woskowanie i dokładne mycie szyb.
Efekt może nie był tak piękny jak tutaj ale nie włożyłem w to żadnego wysiłku i nie musiałem wydawać kilku pensji na jakiś śmieszny zestaw kosmetyków.
@maqs7: Umyli ścierką, lakier ma mnóstwo swirli, potem nachlapali tłustym plakiem i założyli czernidło. A Ty dałeś im 150zł. Tak to wygada z tej "drugiej strony".
@maqs7: bo po prostu za 150 nikt się PRAWIDŁOWEGO wyprania plus mycie nie podejmie, nie ma takiej możliwości!. Nikt nie będzie robił za 5pln za godzinę używając dobrego sprzętu i chemii (sama chemia na jedno pranie to kila zł!). Pełne pranie to wypranie (bonnetowanie) podsufitki, wyjęcie foteli i pranie podłogi. Już widzę, jak za śmieszną kasę ktoś to robi... To, że Tobie się wydaje, że
Za cenę tych środków do czyszczenia mógłby dojechać do Niemiec - zamówić pełnego waleta za 100 Euro i wrócić i jeszcze by mu zostało.. Gdzie jak gdzie - na zachodzie Walet to walet - oznacza full wypas.. pracowałem przy tym w WB i umycie jednego auta jak chcieli Waleta (bez silnika!) oznaczało 3 godziny roboty dla dwóch i kosztowało 100 Funtów. Swoją drogą - na takich myjkach idzie to dość szybciej bo
Pewnie dlatego, że rowerem się nie robi w rok 10, 20,40 tys rocznie
@SzymonPL: Robi... ;) Może nie 20, ale z 10 na pewno. Ale też nie myję za często, przy okazji wymiany części i nie woskami za cjuh wie ile (jestem w szoku jak zobaczyłem ceny jego wosków) tylko szamponem do samochodu i szczotą, na koniec oliwka na mechanizmy, nadmiar wytrzeć szmatą i styka ;)
Komentarze (148)
najlepsze
Popatrz na ceny pojedyńczych produktów. Masakra. :O
http://www.swissvax.pl/
A ja chciałbym umieć tak jak oni.
W ogóle chciałbym mieć miejsce do tego typu zabawy.
Moje auto stoi pod blokiem :(
Szczytem moich możliwości było nawoskowanie auta.
Fajnie się teraz zbierają krople wody podczas deszczu na lakierze.
Brud się nie czepia jak kiedyś i łatwiej doprowadzić do porządku brudny samochód.
Pewnie relację z odświeżania takiego samochodu oglądali by tak jak ja oglądałem wyciskanie u mężczyzny 20-letnich wągier... na granicy omdlenia :)
Efekt może nie był tak piękny jak tutaj ale nie włożyłem w to żadnego wysiłku i nie musiałem wydawać kilku pensji na jakiś śmieszny zestaw kosmetyków.
@maqs7: bo po prostu za 150 nikt się PRAWIDŁOWEGO wyprania plus mycie nie podejmie, nie ma takiej możliwości!. Nikt nie będzie robił za 5pln za godzinę używając dobrego sprzętu i chemii (sama chemia na jedno pranie to kila zł!). Pełne pranie to wypranie (bonnetowanie) podsufitki, wyjęcie foteli i pranie podłogi. Już widzę, jak za śmieszną kasę ktoś to robi... To, że Tobie się wydaje, że
ja akurat mam rzucony stary dywanik samochodowy w garażu. Nie trzeba tak często odkurzać w samochodzie ;-)
@SzymonPL: Robi... ;) Może nie 20, ale z 10 na pewno. Ale też nie myję za często, przy okazji wymiany części i nie woskami za cjuh wie ile (jestem w szoku jak zobaczyłem ceny jego wosków) tylko szamponem do samochodu i szczotą, na koniec oliwka na mechanizmy, nadmiar wytrzeć szmatą i styka ;)