@Bartholomew: mr nobody akurat byl rewelacyjny. Obawiam sie ze to bedzie bardziej rozciagniete jak saga "zmierzch", kolorowe jak "shrek" i przeslodzone jak "pamietnik".
17 dobrych aktorow w jednym filmie zazwyczaj swiadczy o miernocie samej fabuly, ktora czyms trzeba podratowac.
@wicikumoza: Opowiedz nam go :) Nikt się teraz nie obrazi za zdradzenie fabuły, skoro zobaczyliśmy zapowiedź (nie wspomagaj się książką, ani innymi, dodatkowymi źródłami) ;)
Kocham długie trailery, oszczedzają czasu na ogladanie w sumie beznadziejnego filmu jak ten. Historia nie ciekawa, nie trzyma w napięciu, nima zwrotów akcji, ani żadnego mind-fuck, sądząc po trailerze. Ale kim ja tam jestem żeby się na tym znać...
@Kramarz: Jak to mind-fucka? Oglądam trailer, patrzę, jakieś teksty o miłości, jakiś koleś płynący statkiem, jakiś dziadek, ckliwa muzyczka myślę sobie "cholera jakąś pierdołę zrobili, melodramat czy inny szajs" miałem wyłączyć ale przewinąłem a tam wybuchy, jakieś dziwne miasta i ludzie no kurde tego się nie spodziewałem ;)
Komentarze (101)
najlepsze
nie sugerować się nazwą domeny:P
Tak jak ktoś wyżej napisał - nie polecam oglądać, przedstawiona zostaje praktyczna cała fabuła.
Czekaj, nie oglądałeś? To skąd wiesz, że cała fabuła?
17 dobrych aktorow w jednym filmie zazwyczaj swiadczy o miernocie samej fabuly, ktora czyms trzeba podratowac.
Mnie zaciekawił, przypomniał mi Mr. Nobody, a tamten film fajnie, optymistycznie nastrajał do życia.
Trollem?