Masz rację. Wniosek powinien zostać odrzucony, na podstawie tego, że Google ma ten patent od ponad roku, a jeśli nie ma to właśnie Google dało dupy na całej linii.
Dlaczego tak uważam?
Według mnie Google powinno brać każdy tego typu patent i chronić wiedzę przed takimi trollami jeżeli nie chcę teraz np. oberwać pozwem gdyby to przeszło. W ten sposób chroni swoich interesów i jeśli chcę żeby ta technologia była
Nie chcę sobie psuć humoru patologią zza oceanu. Już chyba wszyscy się dowiedzieli, że japko to patentowy troll. No chyba, że autor newsa się myli, i apple wynalazło jakąś nowatorską metodę uzyskania przeźroczystego ekranu. Ale jakoś wątpię :>
Cóż, tym razem będę adwokatem diabła ale… Apple i inne amerykańskie firmy działają w takich a nie innych warunkach prawnych. W USA jest tyle kancelarii prawnych pozyskujących patenty i żyjących tylko z licencjonowania, a dodatkowo branża elektroniczna i IT jest tak dynamiczna, że aby prowadzić biznes musisz patentować co tylko można bo
Co nie zmienia faktu, że takie urządzenia, i to dokładnie takie z monitorami lcs/crt, istniały zarówno na papierze jak i w postaci rynkowych produktów już w latach 80 jak nie wcześniej. Google Glass nie ma tutaj nic do rzeczy.(bo samo urządzenie nie licząc, że też się je nosi na głowę i wyświetla obraz jest innej konstrukcji/działania) Pytanie więc: jak wyglądał proces przyznania patentu.
Jestem następnym, który czegoś nie rozumie. NIE MOŻNA opatentować kształtu, czy wzoru (designu) - chociaż jeśli jest on czymś całkowicie unikatowym to może podlegać w jakimś stopniu ochronie towarowej (TM). Jak Apple dostaje patenty na kwadrat czy normalne okulary to chyba k%$%a dlatego, że sam opłaca ten ich cały urząd patentowy.
Wątpię żeby dostali ten patent. Prawo patentowe USA daje pierwszeństwo patentu wynalazcy. Może się zdarzyć tak, że ktoś coś wymyśli, złoży papiery u notariusza w sejfie, potem ktoś inny na to wpadnie, zacznie to produkować, a po roku ten pierwszy pójdzie do urzędu patentowego, pokaże papiery i niszczy finansowo tego drugiego. Mam nadzieję, że przejrzyście napisane. Po więcej info odsyłam do wujka, hasło: "prawo patentowe USA".
Pomysł na ustrojstwo wyświetlające różne rzeczy, noszone na głowie, nie zasługuje na patent. W ogóle nie da się opatentować pomysłu. Opatentować można np. specjalną powierzchnię do wyświetlania. Chyba, że o czymś nie wiem, i szaleńtwo za wielką wodą doszło tak daleko :((
Do wniosku załączony został rysunek przedstawiający uchwyt obejmujący cały obwód głowy, z zamontowanymi dwoma przeźroczystymi wyświetlaczami.
<,<
Jutro składam wniosek o przyznanie patentu na komputer kwantowy działający
Jak oni mogą być dupkami, to i ja mogę! Pozwę Apple o dyskryminację! Jak to tak może być, że taka wielka firma nie myśli o ludziach, co mają zeza i daje 2 osobne ekrany! A co tym bardziej mają powiedzieć ślepi?
Google z Applem imo się nie pobiją - rzecz w tym, że chcą oni się zamknąć przed konkurencją z innych państw. Kiedyś stosowali do tego cła, teraz trzeba próbować inaczej - oczywiście klient zawsze traci.
@vanad: wszyscy którzy się tutaj plują w sprawie Apple mają tak ograniczony światopogląd, że do nich nie przemówisz raczej. Na wykopie się przyjęło, że Apple jest jedyną firmą, która używa patentów.
Już pomijam kibiców Google, którzy są miłośnikami monopolu - jeszcze kiedyś odszczekają :)
Komentarze (148)
najlepsze
Masz rację. Wniosek powinien zostać odrzucony, na podstawie tego, że Google ma ten patent od ponad roku, a jeśli nie ma to właśnie Google dało dupy na całej linii.
Dlaczego tak uważam?
Według mnie Google powinno brać każdy tego typu patent i chronić wiedzę przed takimi trollami jeżeli nie chcę teraz np. oberwać pozwem gdyby to przeszło. W ten sposób chroni swoich interesów i jeśli chcę żeby ta technologia była
@unclefucker: ja od zawsze obawiałem się tego, że Apple opatentuje koło itp;)
@wusiek:
@arek2991:
@pococimojlogin:
@mklj:
@Filipix:
@bledzioch:
@dx0ne:
i wszyscy inni :)
Cóż, tym razem będę adwokatem diabła ale… Apple i inne amerykańskie firmy działają w takich a nie innych warunkach prawnych. W USA jest tyle kancelarii prawnych pozyskujących patenty i żyjących tylko z licencjonowania, a dodatkowo branża elektroniczna i IT jest tak dynamiczna, że aby prowadzić biznes musisz patentować co tylko można bo
Co nie zmienia faktu, że takie urządzenia, i to dokładnie takie z monitorami lcs/crt, istniały zarówno na papierze jak i w postaci rynkowych produktów już w latach 80 jak nie wcześniej. Google Glass nie ma tutaj nic do rzeczy.(bo samo urządzenie nie licząc, że też się je nosi na głowę i wyświetla obraz jest innej konstrukcji/działania) Pytanie więc: jak wyglądał proces przyznania patentu.
Pomysł na ustrojstwo wyświetlające różne rzeczy, noszone na głowie, nie zasługuje na patent. W ogóle nie da się opatentować pomysłu. Opatentować można np. specjalną powierzchnię do wyświetlania. Chyba, że o czymś nie wiem, i szaleńtwo za wielką wodą doszło tak daleko :((
Do wniosku załączony został rysunek przedstawiający uchwyt obejmujący cały obwód głowy, z zamontowanymi dwoma przeźroczystymi wyświetlaczami.
<,<
Jutro składam wniosek o przyznanie patentu na komputer kwantowy działający
Hamerykanie właśnie przekroczyli granice wszelkich granic.
Już pomijam kibiców Google, którzy są miłośnikami monopolu - jeszcze kiedyś odszczekają :)