No, moje paranoje się potwierdzają, jeśli kogoś martwi pole nie objęte przez drony to przypominam o bezzałogowym wahadłowcu kosmicznym. Wszędzie w tych strefach mają swoje wojska, działanie dronów widać w artykule. Ciekawe co jeszcze sobie w podbitych krajach zainstalowali.
Komentarze (3)
najlepsze
No, moje paranoje się potwierdzają, jeśli kogoś martwi pole nie objęte przez drony to przypominam o bezzałogowym wahadłowcu kosmicznym. Wszędzie w tych strefach mają swoje wojska, działanie dronów widać w artykule. Ciekawe co jeszcze sobie w podbitych krajach zainstalowali.