"Nie będą tu pracować. Nie wolno im tu dawać żadnej pracy. Koniec historii. Jeśli dostanę ku temu narzędzia w ciągu roku nie zostanie tu jeden z nich."Eli Yishai - izraelski minister spraw wewnętrznych.
Rozwala mnie obsceniczny kontrast między darciem japy przez nację/"naród" na temat ich własnej historii, a nacjonalistycznym charakterem polityki i nastrojów społecznych. Oglądając takie obrazki mam tak silne skojarzenia z pojęciem Lebensraum że w głowie mi się nie mieści
Nie rozumiem po co ci z sudanu i całej reszty pchają się do europy i izraela ( oprócz socjalu ). Dlaczego nie mogą wyjechać do swoich ukochanych mlekiem i miodem ( jak to przedstawiają ) muzułmańskich państw gdzie ich współbracia się nimi zaopiekują.
Komentarze (3)
najlepsze
Rozwala mnie obsceniczny kontrast między darciem japy przez nację/"naród" na temat ich własnej historii, a nacjonalistycznym charakterem polityki i nastrojów społecznych. Oglądając takie obrazki mam tak silne skojarzenia z pojęciem Lebensraum że w głowie mi się nie mieści