Sędzia: Adres IP nie określa nawet położenia
Sędziowie w USA przyznawali już, że adres IP nie może być dowodem w sprawie o naruszenie praw autorskich. Sędzia z Kalifornii poszedł jednak krok dalej i stwierdził, że na podstawie adresu IP nie można nawet złożyć pozwu, bo nie ma 100% pewności co do miejsca, w którym doszło do...
pejot007 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
Ciekawie czy w Polsce udałoby się udowodnić, że mój router służył jedynie jako narzędzie do dokonania przestępstwa przez kogoś innego i pozwoliłem na to nieświadomie. Bo przecież jeżeli ktoś np. ukradnie mi nóż z
@EmmetBrown: Nie router, nie łącze i nie komputer popełnia przestępstwo. By kogoś postawić przed sądem trzeba wiedzieć kogo, nazwisko abonenta na fakturze nie jest tutaj żadnym wyznacznikiem. Nie ma również obowiązku obciążania siebie lub osób bliskich. Ponad to Polsce wystarczy, że wszyscy domownicy powiedzą coś w stylu "nie mogę powiedzieć kto siedział przy komputerze, ponieważ odpowiedź naraziłaby na odpowiedzialność mnie lub osobę mi najbliższą".
Inna rzecz, że komputera jako
@SuperZaxon: Nie o sieci Wi-Fi tutaj chodzi, podobnie jak nie karze się samochodu za popełnienie wykroczenie, tak komputera też nie można ukarać. W Polsce też to prawo obowiązuje. Tak długo jak długo nie udowodnią kto konkretnie siedział przed komputerem (lub za kierownicą), to nic udowodnić nie można. Oczywiście sąd może dać wiarę