Korzystając z okazji pozdrawiam autora bloga - notlaufa. Żałować mogę jedynie, że więcej ludzi nie pisze o motoryzacji tak jak Ty. Masz dziadu powołanie, a Złomnik i jego wyjątkowość są materiałem na solidne pismo motoryzacyjne dla prawdziwych fanatyków, a nie grzybów, którzy czytają jak zaoszczędzić 0,4 l Pb95 na setkę, czy burżujów spuszczających się nad kolejnym "nowym" modelem Audi, wyglądającym dokładnie tak samo jak 10 poprzednich.
@choleryk: E tam... u nas też dbaja, co drugie ogłoszenie na allegro to jeżdżony w niedziele przez emeryta do kościoła sportowy golf z pługiem śnieżnym z przodu i deską do prasowania gaci z tyłu (oczywiście z przebiegiem 30 tyś i nie bity)
Mnie to przekonuje. Przypuśćmy, że podoba Ci się przód od VW, drzwi, szyby i lusterka od Peugeota a tył od BMW.
W Chińskim salonie wchodzisz, zamawiasz i za kilka dni ktoś ci zrobi taki samochód i jeszcze sprzeda jako nowy, z fabryki. No i oczywiście wszystko za 1/3 ceny najtańszego z aut które ci się podoba.
Dla mnie bomba.
Ps. Dlaczego nie ma podróbek aut sportowych (luksusowych). Czy im się nie podobają
@Arkadian: Podejrzewam, że powodów jest wiele, ale jeśli miałby zgadywać - w Chinach biedni ludzie kupują auta co by zmieścić w środku kilka osób, im więcej miejsca tym lepiej, więc po co podrabiać dwumiejscowe wyścigówki? Co więcej koszt zrobienia czegoś chociażby trochę podobnego będzie dużo wyższy ze względu na bardziej złożone kształty poszczególnych paneli. Bogaty natomiast sobie kupi Astona, Bentleya czy Ferrari, to jaki sens wyważać otwarte drzwi ;)
Komentarze (78)
najlepsze
W tym odcinku fajnie pokazano chiński przemysł motoryzacyjny.
Gorące pozdro i wielkie dzięki!!!
W Chińskim salonie wchodzisz, zamawiasz i za kilka dni ktoś ci zrobi taki samochód i jeszcze sprzeda jako nowy, z fabryki. No i oczywiście wszystko za 1/3 ceny najtańszego z aut które ci się podoba.
Dla mnie bomba.
Ps. Dlaczego nie ma podróbek aut sportowych (luksusowych). Czy im się nie podobają
O_o
http://i1231.photobucket.com/albums/ee502/zlomnik/peking/Zdjcie40.jpg