@Radbard: Najgłupsze moim zdaniem twierdzenie to: „Pozbawienie kogoś życia na jego prośbę to nadal morderstwo” - co równa eutanazje z morderstwem. Tak nie jest i nikt nie powinien nazywać "mordercami" osoby, które pomagają ulżyć w cierpieniu innym na ich własną prośbę.
@szymon_g: Pewnie (jak zwykle) ten ktoś nie widział nawet wojny.... ale przeważnie tacy mają najwięcej do powiedzenia.
Osobiście gdyby mój kumpel z drużyny dostał ciężko (korpus) i prosił o dobicie - nie wahałbym się. Lecz gdyby zrobił to mając np. urwaną nogę czy rękę - to bym odmówił - jest duża szansa na odratowanie. W druga stronę - gdybym miał rozwalone wnętrzności i sam oceniłbym siebie jako warzywo (pomijając szok
Jakbym leżał na ziemi, z urwanymi nogami, rozbebeszonym brzuchem i nie miał szans na ratunek błagałbym o kulkę w łeb, ale chwile wcześniej o papierosa ;P
@Ironyman89: Ja też tak uważam, ale zastanawiam się, że dla niektórych zabójstwo z litości na polu walki jest czymś szlachetnym, ale zabójstwo eutanatyczne to już nie.
@sciana: no bo to w sumie jest eutanazja. Ale co tam cierpienia i męki rannego - nie można ulżyć, bo kardynał przesiadujący w swojej wieży z kości słoniowej będzie niepocieszony.
@flager: Rozwinięta służba medyczna. Zazwyczaj znajdzie się pod ręką sanitariusz a po kilkudziesięciu minutach MEDEVAC. Dlatego nie ma takiej potrzeby.
Trudno zrozumieć wielkich tego świata... Najpierw posyłają własnych obywateli na wojnę, a później chcą wsadzać do więzienia żołnierzy, którzy zabijają wrogów.
„Jaką instytucją stanie się US Army, jeśli uzna, że świadome zabicie jest honorowym czynem?”.
E? Czyli na wojnę w Iraku i Afganistanie pojechali nieświadomie?
Komentarze (62)
najlepsze
Osobiście gdyby mój kumpel z drużyny dostał ciężko (korpus) i prosił o dobicie - nie wahałbym się. Lecz gdyby zrobił to mając np. urwaną nogę czy rękę - to bym odmówił - jest duża szansa na odratowanie. W druga stronę - gdybym miał rozwalone wnętrzności i sam oceniłbym siebie jako warzywo (pomijając szok
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mizerykordia
Komentarz usunięty przez moderatora
„Jaką instytucją stanie się US Army, jeśli uzna, że świadome zabicie jest honorowym czynem?”.
E? Czyli na wojnę w Iraku i Afganistanie pojechali nieświadomie?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora