N-Gage - o "konsolofonie" słów kilka
Był czas, gdy ten wynalazek był na ustach każdego gracza. Konsolofon N-Gage Nokii to twór jedyny w swoim rodzaju i być może miłośnicy technologii już nigdy nie położą swoich łapek na sprzęcie równie kontrowersyjnym.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
Nie wszystkie, np. Cywilizacja 2.
Warto też wspomnieć, że trzeba było wgrywać specjalne paczki z wymaganymi bibliotekami, które po jakimś czasie potrafiły się całkowicie wysypywać; reinstalacja nie zawsze pomagała, czasem trzeba było robić hard-reset telefonu (takie formatowanie komórki). Ach, no i wyłączanie i włączanie telefonu, bo RAMu brakowało do odpalenia gierki...
Kiedyś posiadałem "gruszkę"- to m.in. przez nią po dziś dzień jestem obrzydzony Symbianem.
wtopa w 8:55 - mieszkańcy Finlandii to Finowie a nie Fini :)
Wygrałem go w Nokia Game - eh te nieprzespane noce... Cudownie to wspominam.
To były czasy, gdy Nokia bardzo dużo znaczyła.
Nnajpierw rozkładana N7650 z aparatem, potem N3650 z kamerą, Ngage na którym można było grać... Wtedy te premiery robiły kolosalne wrażenie.
1. design dalej mi sie podoba
2. wielkosc - wiekszosc wspolczesnych smartfonow ma podobne gabaryty, dla mnie nie jest to jakas wielka wada
2. do rozmawiania bokiem dalo sie przywyczaic i nie bylo takie tragiczne jak sie wydaje
3. karta sd pod bateria - wystarczylo kupic jedna wieksza karte i skopiowac na nia swoje
a ja łupałem w Wolfenstein'a 3D ;D;D;D aaaalllle była zabawa ;] brak mp3 na QD bił strasznie ... ale co tam ;D takie czasy były ;] i tak bardzo miło wspominam N-gage'a ;]
PS: Symbian 6 był zaje*($tym systemem... ;]
Jakby był ktoś zainteresowany to zapraszam :
http://nerdation.pl/encyklopedia/telefony-do-grania/
Właściwie to N-Gage pozwoliło na rozwój serii Asphalt